Malezyjski himalaista, Ravichandran Tharumalingam, został uratowany ze ''strefy śmierci'' na Mount Evereście. Mężczyzna pamiętał o tym, by podziękować swoim sponsorom i partnerom, ale ''zapomniał'' o podziękowaniach dla Nepalczyka, który uratował mu życie.
Wspinacz, który pochodził z Malezji, został uratowany przez nepalskiego przewodnika ze tzw. "strefy śmierci", gdzie temperatury spadają nawet poniżej minus 30 stopni. Tubylec podczas wspinaczki, którą podjął ze swoim klientem z Chin, zobaczył malezyjskiego wspinacza, który zwisał na linie i trząsł się z zimna. - Uratowanie wspinacza na takiej wysokości jest prawie niemożliwe - powiedział nepalski urzędnik Bigyan Koirala.
Indyjski himalaista Anurag Maloo został znaleziony żywy po trzech dniach od zaginięcia na Annapurnie. 34-latka odnaleziono w głębokiej szczelinie pod obozem trzecim dziesiątego najwyższego szczytu świata. W akcji ratunkowej brali udział dwaj Polacy: Adam Bielecki i Mariusz Hatala.
Nepalscy urzędnicy poinformowali o tragicznym incydencie na zboczu Mount Everestu. Nie żyje rosyjski himalaista Paweł Kostrikin. Wspinacz miał 55 lat. To pierwsza śmierć obcokrajowca w Nepalu w tym sezonie wspinaczkowym.
Wiu Kin Chin zdobył Annapurnę, ale zaginął podczas schodzenia ze szczytu. Nie wiadomo, jak udało mu się przeżyć w ekstremalnych warunkach bez zapasów pożywienia i tlenu.