Posłowie potrafią bawić się "z przytupem". Niedawno przy Wiejskiej interweniowała nawet straż marszałkowska. Okazuje się, że zabawy w hotelu poselskim odbywają się "od zawsze" - Raz orkiestra dęta grała marsza żałobnego w nocy - mówi nam Stefan Niesiołowski.
Posłowie pochodzący spoza Warszawy mogą korzystać z uroków Domu Poselskiego. To powstały w 1989 roku hotel, którego standard wzbudza kontrowersje od lat. Czy posłowie powinni mieszkać w lepszych warunkach? I co z nowym hotelem dla parlamentarzystów?