Iga Świątek niezmiennie imponuje. Polka w wieku 21 lat dokonała rzeczy, której wcześniej nie udało się wielu doświadczonym i utytułowanym tenisistkom. A jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa.
Podczas konferencji prasowej przed pierwszym meczem Igi Świątek na turnieju WTA w Rzymie, Polka otrzymała dość nietypowe pytanie. Jeszcze bardziej zaskakująca jest odpowiedź liderki światowego rankingu.
Iga Świątek dopiero co ukończyła turniej w Madrycie, a myślami może być już przy kolejnych zawodach. Z Hiszpanii przeniesie się teraz do Włoch, gdzie powalczy o trzeci z rzędu triumf w Rzymie. Triumfatorka zmagań może liczyć na ogromną nagrodę finansową.
Finałowe spotkanie Igi Świątek i Aryny Sabalenki w Mutua Madrid Open rozgrzało kibiców na trybunach i w internecie. Pojawiało się mnóstwo opinii, że był to najlepszy mecz w tym roku.
Iga Świątek idzie jak burza przez turniej WTA 1000 w Madrycie. Co ciekawe, na początku tegorocznej przygody Polki w stolicy Hiszpanii można było usłyszeć polskie hity w wykonaniu "Sanah" czy "Viki Gabor". W kolejnych rundach polskich akcentów zabrakło. Jak się okazuje, stoi za tym sama Iga Świątek.
Iga Świątek nie ma sobie równych na turnieju w Madrycie. Polka odprawia kolejne rywalki, które są kompletnie bezradne. Nie mają sposobu na pokonanie numeru jeden światowego tenisa. Świątek już teraz zarobiła wielkie pieniądze za wygranie mecze w stolicy Hiszpanii. Najlepsze jednak przed nią.
Iga Świątek bryluje. Światowe portale zachwycają się formą Polki na kortach ceglanych. Jeden z branżowych serwisów wyliczył, że 21-latka ma najwyższy wskaźnik wygranych na tej nawierzchni. Nadał jej nawet specjalny pseudonim. Robi wrażenie!
Świat Igi Świątek, zdecydowanej liderki rankingu tenisistek, nie kręci się tylko wokół sportu. Od kilku lat raszynianka sporo czasu poświęca też swojej pasji, którą odkryła tuż przed pełnoletnością.
Iga Świątek pokonała Arynę Sabalenkę 6:3, 6:4 i obroniła tytuł w Stuttgarcie. Po wygranej Polka zamieściła wpis w mediach społecznościowych, w którym zwróciła się do swojego sztabu i zdradziła, co dalej.
Kibice szykowali się na zacięty półfinałowy pojedynek Polki w Stuttgarcie, ale przez kontuzję rywalki mecz zakończył się błyskawicznie. Jeszcze przed jego rozpoczęciem pięknie wobec obu tenisistek zachowali się fani w hali.
Po nieco ponad miesięcznej przerwie do gry powraca Iga Świątek. Liderka światowego rankingu borykała się ostatnio z kontuzją żeber. Teraz przystąpi do obrony tytułu w Stuttgarcie. Nagroda, o którą powalczy, może przyprawić o zawrót głowy.
Iga Świątek ma szansę na kolejne prestiżowe wyróżnienie. We wtorek liderka rankingu WTA została nominowana do nagrody Laureus World Sports Award w kategorii "Sportsmenka Roku".
Na ten moment czekali kibice tenisa. Iga Świątek po przerwie spowodowanej kontuzją wraca do gry i będzie bronić tytułu wywalczonego przed rokiem w Stuttgarcie. Wiadomo już, kiedy liderka światowego rankingu rozpocznie rywalizację. W Niemczech ponownie powalczy o punkty, nagrodę finansową oraz samochód.
Iga Świątek osiąga spektakularne wyniki na kortach tenisowych i na razie skupia się w stu procentach na sporcie. W związku z tym taka decyzja ma związek z jej aktualnym wykształceniem.
Ons Jabeur miała w tym sezonie trudny czas, gdy zmagała się z kontuzją. Wygląda na to, że wszystko już wróciło do normy i na kortach ziemnych znów będzie bardzo groźna. Również dla Igi Świątek.
Laura Pigossi awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA w Bogocie (Kolumbia). W meczu II rundy pokonała w trzech setach Nataliję Stevanović. Podczas jednej z przerw 28-letnia Brazylijka zanotowała drobną wpadkę. Nagranie pojawiło się na oficjalnym profilu WTA. Przypomniano od razu także... Igę Świątek.
Ze względu na kontuzję żeber Iga Świątek wycofała się z turnieju w Miami i wróciła do Polski. Dziennikarze "Superu Expressu" napisali, jakim autem po ulicach Warszawy jeździ liderka światowego rankingu.
Iga Świątek z powodu problemów zdrowotnych wycofała się z udziału w turnieju WTA w Miami. Obok niej przejdą cenne punkty do światowego rankingu kobiecego tenisa, a także duże pieniądze.