Sędzia Tomasz Szmydt od niemal dwóch tygodni jest na ustach całej Polski. Uciekł na Białoruś, w Mińsku poprosił o azyl. W naszym kraju jest oskarżany o współpracę z obcym wywiadem. Jak dowiedział się "Fakt", w Polsce sędzia mieszkał w Grójcu z pochodzącą ze Wschodu kobietą i jej córkami. Partnerka Szmydta zniknęła razem z nim.