Shaheen Khan z Indii przez całą ciążę była przekonana, że urodzi dwoje zdrowych dzieci. Okazało się jednak, że na świat przyszły bliźnięta syjamskie. Mają jedno ciało, ale dwie głowy, dwa serca i trzy rączki. Nie wiadomo czy przeżyją.
Na trop przestępczego procederu wpadli indyjscy aktywiści praw zwierząt. W stolicy kraju odkryli nielegalną hodowlę papug. Blisko 2 tys. ptaków trzymane było w koszmarnych warunkach. W piątek udało się odebrać je właścicielom.
Ponad 250-kilogramową rybę piłę złowił jeden z mieszkańców Indii. Mierzące ponad 3 metry zwierzę musiało zostać wyciągnięte na brzeg przy pomocy dźwigu. Krytycznie zagrożony wyginięciem okaz został następnie sprzedany na targu rybnym. Media społecznościowe obiegło nagranie ukazujące rzadką rybę w całej okazałości.
Harjinder Singh Kukreja to indyjski restaurator i influencer. Mężczyzna wraz z rodziną postanowił okazać wsparcie Ukrainie, która broni się przed rosyjskim najeźdźcą. Opublikował film, na którym on i jego bliscy założyli narodowe barwy naszych wschodnich sąsiadów. Zrobili to w nietypowy, ale poruszający sposób.
W państwie leżącym w południowej części Azji pojawił się niepokój. Rakieta, jak się okazało - wystrzelona przez Indyjskie Siły Zbrojne - 9 marca wybuchła bowiem na terytorium Pakistanu. Rząd indyjski zabrał w tej sprawie głos. Doszło do "przypadkowego" wystrzelenia pocisku?
Sąd w Indiach skazał 38 osób na karę śmierci, a nakazał dożywocie dla 11 innych. To kara za serię zamachów bombowych z 2008 r., do których doszło w Ahmadabadzie. W zamachu zginęło 56 osób, a ponad 200 zostało rannych.
5-letnia dziewczynka została zaatakowana przez szalejące małpy w indyjskim stanie Uttar Pradesh. Jej przyjaciele zawołali o pomoc, po czym dorosłym udało się uratować dziewczynkę przed zwierzętami, ale z powodu ciężkich obrażeń zmarła w szpitalu. To już kolejny atak małp w Indiach.
Sceny grozy rozegrały się na początku tygodnia w Indiach. Znany poskramiacz węży został ugryziony przez kobrę. Mężczyzna w stanie krytycznym trafił do szpitala. Media społecznościowe obiegło wstrząsające nagranie z incydentu.
Dramat uczennic rozegrał się w stanie Karnataka na południu Indii. Gdy jak co dzień przyszły do szkoły, nie pozwolono im na wejście do budynku. Powodem nie była jednak – jak można się spodziewać po konserwatywnym społeczeństwie – ich płeć, tylko hidżab.
Niecodzienne sceny rozegrały się we wtorek w jednym z parków narodowych w Indiach. Media społecznościowe obiegł film ze zdumiewającej leśnej potyczki. Tygrysica starła w zaroślach z agresywnym dzikiem.
Media społecznościowe obiegło niezwykłe nagranie z Indii. Na filmie widać pracownika stoiska ze street foodem. Mężczyzna wkłada rękę do wrzącego oleju z uśmiechem na ustach. Wychodząc z wyczynu bez szwanku, po chwili kontynuuje gotowanie.
Nie milkną echa tego, co zrobił 84-latek z Indii. W ciągu niespełna roku emeryt oszukał system ochrony zdrowia i zaszczepił się przeciwko koronawirusowi, jak sam twierdzi, aż 12 razy. Jak twierdzi, nie tylko uchroniło go to przed COVID-19, ale też realnie wpłynęło na poprawę jego ogólnego stanu zdrowia.
65-letni Hindus podzielił się szokującym wyznaniem. Brahmdeo Mandal oznajmił, ile razy został zaszczepiony przeciwko COVID-19. Trzy dawki, które na swoim koncie ma wielu Polaków, to przy tym pikuś.
Użytkownicy TikToka są poruszeni nagraniem wideo, które zarejestrował uczestnik festiwalu w Indiach. Obsługujący tamtejsze karuzele narażali swoje zdrowie, aby bawić klientów.
W wyniku paniki w hinduskiej świątyni w Indiach zginęło aż 12 osób. 17 kolejnych zostało ciężko rannych. Policja prowadzi w tej sprawie śledztwo.
Kobiety, które pomagają przy składaniu iPhone'ów w fabryce Foxconn w Indiach, musiały dotąd żyć w przepełnionych akademikach. Brakowało w nich toalet, a jedzenie roiło się od robaków. Doprowadziło to do masowych zatruć wśród personelu. Fabryka została tymczasowo zamknięta, a sprawie przygląda się Apple.
Wanda Dynowska pochodzi z Polski. Pracowała z Józefem Piłsudskim, a w 1935 roku wyjechała do Indii, gdzie poznała m.in. Mahatmę Gandhiego i Dalajlamę. Pomagała polskim uchodźcom z Syberii i Tybetańczykom. Między innymi za to Dalajlama nazwał ją "przybraną matką".
Jedna z indyjskich wiosek stała się miejscem kaźni setek psów. Rozwścieczone małpy zrzucają czworonogi z dachów w akcie zemsty. Do międzygatunkowego konfliktu doszło po tym, jak sfora psów zagryzła jakiś czas temu młodą małpkę.