Sobotnia konferencja prasowa Janusza Kowalskiego i Tadeusza Cymańskiego została niespodziewanie przerwana przez przypadkowego przechodnia. Mężczyzna okazał się "fanem" wiceministra rolnictwa. - Janusz rządzisz, idolu Facebooka! - krzyczał mężczyzna. Pochwalne okrzyki jednak nie przypadły do gustu posłowi SP. I przy tej okazji nie omieszkał wspomnieć o... Donaldzie Tusku.
Marianna Schreiber, żona ministra PiS wbiła szpilę wiceministrowi Januszowi Kowalskiemu. Kobieta opublikowała na Twitterze specjalne wideo, które oparzyła takim oto zapytaniem: "Czy był Pan chociaż w odległości 500 metrów od wiatraka?". Zobaczcie, o co ten szum!
Justyna Dobrosz-Oracz znana jest z nieustępliwości i trudnych pytań. Przekonał się o tym niedawno minister Czarnek, dając przy okazji popis chamstwa. Teraz padło na Janusza Kowalskiego. Kiedy poseł Solidarnej Polski próbował odwrócić kota ogonem, dziennikarka natychmiast sprowadziła go na ziemię.
Janusz Kowalski jest znany głównie ze swojej działalności publicznej. Jednak polityk, z czego Polacy do tej pory nie zdawali sobie sprawy, ma duszę artysty. "Zamiłowanie do sztuki" zademonstrował na jednym z filmików z TikToka. Internauci prześcigali się w drwinach.
29 września to szczególna dla Lecha Wałęsa. Tego dnia były prezydent RP obchodzi bowiem urodziny. Z okazji tegorocznego jubileuszu życzenia złożyło mu wielu polityków, w tym m.in. Janusz Kowalski. Chociaż akurat w przypadku wiceministra rolnictwa ciężko mówić o ciepłych życzeniach... Przesadził?
Barbara Kurdej-Szatan pojawiła się na tegorocznym Campusie Polska Przyszłości. Gdy zamieściła w sieci selfie z politykami opozycji, poseł Janusz Kowalski nie krył oburzenia na Twitterze. Nie spodziewał się jednak ciętej riposty koleżanki z poselskich ław.
Roman Giertych złożył życzenia urodzinowe Zbigniewowi Ziobrze. Prawnik nie rozpływał się nad prokuratorem generalnym. Wręcz przeciwnie, w uszczypliwych słowach napisał, czego życzy mu z okazji 52. urodzin.
W programie "Minęła 20" na antenie TVP Info często dochodzi do słownych przepychanek polityków różnych opcji. Ostatnio jednak posłanka KO wiedziała, co ją czeka i była gotowa na atak Janusza Kowalskiego. Kiedy ten jej zarzucił, że "bzdury opowiada", ona wyciągnęła wymowne zdjęcie.
Ostatnie wydanie programu "Minęła dwudziesta" na TVP Info na długo zapadnie widzom w pamięci. Nagle Janusz Kowalski zaczął ostro krytykować "lewacką ideologię". Przykład, jaki podał poseł Solidarnej Polski, praktycznie rozśmieszył posłankę Lewicy do łez.
Janusz Kowalski zdobył się na dość zaskakujące wyznanie w programie Polsat News. Poseł Solidarnej Polski stwierdził, że "zastanawia się, co jeszcze robi w rządzie", sugerując, że w koalicji dochodzi do niekomfortowych starć. Zaprosił też Tomasza Trelę na rodzinny obiad. Poznajcie kontekst tej przedziwnej rozmowy.
Janusz Kowalski dość nieoczekiwanie postanowił złożyć życzenia Donaldowi Tuskowi. Polityk podczas wizyty w Radiu Plus zrobił to w typowy dla siebie sposób. Internauci wyrazili niechęć wobec jego postawy.
- Czy Tusk ma ferrari? - zapytał Janusz Kowalski pod udostępnionym na TikToku wideo, ukazującym zaparkowane pod Sejmem luksusowe auto. Poseł Solidarnej Polski najwyraźniej próbował wbić szpilę liderowi PO, ale jego wysiłki spełzły na niczym. Samochód bowiem w rzeczywistości należy do kogoś zupełnie innego.
Podczas niedzielnej audycji w Radiu Zet doszło do sprzeczki pomiędzy posłem Januszem Kowalskim a prowadzącym Andrzejem Stankiewiczem. Rozmowa miała dotyczyć wojny w Ukrainie, ale polityk ciągle zmieniał wątek i rozmawiał o Donaldzie Tusku. W końcu Stankiewicz wyrzucił posła ze studia.
Poseł Janusz Kowalski na antenie Radia Zet oskarżył szefa Rady Medycznej prof. Andrzeja Horbana o to, że... groził mu nożem. Prawda okazała się zaskakująca. Dziennikarz i gość w studiu łapali się za głowę.
Czy Polska zdecyduje się na "Polexit"? Poseł Janusz Kowalski w rozmowie z Onetem zdradza, że referendum może odbyć się w 2027 roku. Jego słowa wywołały burze w mediach.
Każdy dorosły Polak powinien wiedzieć wszystko o symbolach narodowych, w tym o hymnie Polski. Dziennikarz TVN zapytał posła Janusza Kowalskiego o drugą zwrotkę hymnu. Polityk był w sporych tarapatach.
Anna Maria Siarkowska z PiS i Janusz Kowalski z Solidarnej Polski ruszyli w Polskę. Parlamentarzyści pojechali do Nowego Dworu Gdańskiego, gdzie sprawdzali miejscowy dom dziecka. A konkretnie - szczepienia przebywających w nim dzieci na COVID-19.