Światełka, grzańce i rodzinna atmosfera bożonarodzeniowego jarmarku, a na stoiskach piętrzące się pluszowe penisy w różnych rozmiarach. Organizatorzy jednego z najsłynniejszych świątecznych targowisk w Europie zdecydowali o wycofaniu obscenicznych zabawek z oferty. Tak na tę decyzję zareagowali mieszkańcy Berlina.
Użytkowniczka TikToka o nazwie @travelady_pl będąc w Pradze wybrała się na tamtejszy jarmark bożonarodzeniowy. Kobieta nagrała specjalne wideo, w którym dokładnie zrelacjonowała obserwatorom, jakie świąteczne przysmaki oraz za ile można kupić w stolicy Czech. Jedna z jej fanek nie miała żadnych wątpliwości. - Nastrój sto razy lepszy - zawyrokowała.
Tiktoker o nazwie @citytaste_jedzenie odwiedził ostatnio szczeciński jarmark bożonarodzeniowy. Wędrując pomiędzy straganami z jedzeniem nagrywał, co ile kosztuje. Lepiej usiądźcie. Niektóre kwoty za tamtejsze świąteczne przysmaki robią bowiem mocne wrażenie. "Ponosi ich z tymi cenami" - skwitował dosadnie jeden z widzów.
Sezon na Jarmarki Bożonarodzeniowe trwa. Są to niezwykłe miejsca, gdzie atmosfera Świąt odczuwalna jest ze zdwojoną siłą. Możemy tam kupić różnego rodzaju ozdoby choinkowe, jedzenie, czy picie. "Fakt" porównał, ile trzeba wydać na przedświąteczne atrakcje na jarmarku w Niemczech i we Wrocławiu. Ciekawi?
Influencerzy Wiki & Norbert, którzy prowadzą własne konto o nazwie @awayholics na TikToku wybrali się ostatnio na jarmark bożonarodzeniowy do Krakowa. Postanowili, że nie wydadzą tam więcej niż 50 zł. To, co kupili za tę kwotę może szokować. Niektórzy internauci aż złapali się za głowy.
Tiktoker @patryk_w_podrozy nagrał specjalne wideo dla swoich widzów, gdzie zaprezentował im ceny za rozmaite świąteczne przysmaki, jakie da się kupić obecnie na targu bożonarodzeniowym na rynku głównym w Krakowie. Lepiej usiądźcie. Te kwoty mogą bowiem niektórych zwalić z nóg.
W okresie przedświątecznym Polacy bardzo często decydują się na wyjazdy na jarmarki świąteczne także poza granice naszego kraju. Najnowsze doniesienia z Wiednia pokazują jednak, że musimy przygotować się na solidne wydatki, chcąc nabyć bożonarodzeniowe potrawy czy pamiątki.
Tiktoker o nazwie @king_of_temptations wybrał się ostatnio na jarmark bożonarodzeniowy w Katowicach (woj. śląskie). Zdecydował się tam nagrać specjalny filmik dla swoich fanów, gdzie zaprezentował ceny za poszczególne przekąski. Niektóre kwoty robią wrażenie.
O tym, że ceny na jarmarku bożonarodzeniowym nie należą do najtańszych, dosadnie przekonał się znany tiktoker o nazwie @grubaswpk. Mężczyzna wybrał się na targ świąteczny we Wrocławiu. Kupił tam dwa kawałki smażonego sera, na które wydał sporą sumkę pieniędzy. Internauci przecierali oczy ze zdumienia. W komentarzach zawrzało.
Nagrał ludzi sunących w gęstym tłumie na jarmarku we Wrocławiu, wywołał burzę w Internecie. "To po prostu nauka technicznego slalomu" - ironizuje autor filmiku. Wtórują mu internauci: "Jak na procesji" - piszą.
Rozpoczął się sezon na jarmarki bożonarodzeniowe, a wielu Polaków jest bardzo zdziwionych ogromnymi cenami, które na nich panują. Czy jednak w skali europejskiej rzeczywiście wypadamy aż tak źle?
Oficjalnie w stolicy Warszawie ruszył w piątek, jednak wiele stoisk otwarto dopiero w sobotę. W pierwszych dniach pojawili się na miejscu ci, którzy jeszcze w listopadzie chcą poczuć atmosferę świąt. Ale przy okazji musieli się wykosztować. Tanio nie jest.
Herbata po 10 złotych i kromka chleba ze smalcem za 18 złotych. Wrocławski jarmark bożonarodzeniowy przez wielu uznawany za jeden z piękniejszych w całej Europie, znów szokuje cenami. Zachwycają się nim mieszkańcy i turyści, ale nie brakuje głosów krytyki. "Nawet za cebulkę do smalcu każą sobie dopłacać" - skarżą się rozgoryczeni ludzie.
Drożyzna drenuje portfele Polaków. Nasza czytelniczka przysłała nam paragon z Jarmarku Bożonarodzeniowego z Krakowa. To niewiarygodne, ile zażyczył sobie sprzedawcą za kawałek kiełbasy z kapustą i chlebem.