Robert Ostrowski jest wiceprezesem ds. ekonomicznych Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Został nim 3 sierpnia br. 21 września sprzedał niemal 2,5 tys. akcji spółki za ok. 140 tys. zł. Półtora miesiąca później spółka wydała komunikat o produkcji. Ceny akcji poszybowały w dół.
W poniedziałek opisaliśmy bajońskie zarobki osób zatrudnionych przez byłą prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Barbarę Piontek. Dzisiaj ujawnimy kolejne fakty. Hojne odprawy, opłacanie służbowych mieszkań – takie były praktyki w JSW.
Jastrzębska Spółka Węglowa to jeden z największych krajowych producentów węgla. W tym roku już dwukrotnie odwoływano zarząd firmy z prezesem na czele. W lipcu odwołana została prof. Barbara Piontek, która kierowała JSW od marca. Zostawiła po sobie kosztowny problem do rozwiązania.
W poniedziałek agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do JSW Logistics. To przedsiębiorstwo z grupy Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Zabezpieczano dyski twarde, nośniki danych i informacje z chmury. Według ustaleń o2.pl to pokłosie ubiegłorocznej wizyty CBA w spółce.
W lutym o2.pl informowało o podjęciu pracy przez komisję antymobbingową w JSW Logistics. To spółka-córka państwowego giganta, Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Według naszych ustaleń podejrzewany o mobbing dyrektor został ukarany przez władze spółki. Nie stracił jednak pracy.
Do Jastrzębskiej Spółki Węglowej wrócił jej były prezes, Włodzimierz Hereźniak. Przywrócony do pracy z emerytury, będzie zastępcą prezesa do spraw handlu. Okazuje się, że... będzie nadzorował pracę swojego syna.
Do Jastrzębskiej Spółki Węglowej wrócił były prezes, Włodzimierz Hereźniak. Trzy miesiące jego nieobecności - został odwołany w styczniu - kosztowały JSW ok. 360 tys. zł, na które składają się odprawa i zakaz konkurencji. "To skandal" - mówią nasi informatorzy, przypominając o wynoszącej miliard złotych pożyczce płynnościowej z Polskiego Funduszu Rozwoju.
W poniedziałek odwołanych zostało dwóch członków zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Jeden z nich, Artur Dyczko, nie pozostawał jednak długo na bezrobociu. Twierdzi, że ma już nową pracę. Może się też cieszyć z olbrzymiej odprawy.
Górnicy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej weszli na wojenną ścieżkę ze związkami zawodowymi. Sytuacja przed poniedziałkowym posiedzeniem rady nadzorczej JSW zaostrza się, a górnicy rozważają nawet rozwiązania siłowe. Zbierają też podpisy poparcia pod listem do władz. To kolejna odsłona konfliktu, o którym pisaliśmy w o2.pl.
Znowu gorąco w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Po niedawnej zmianie prezesa i objęciu JSW przez Barbarę Piontek, w górniczej spółce aż się gotuje. W poniedziałek ma się odbyć zgromadzenie Rady Nadzorczej spółki. Górniczy związkowcy grożą strajkami.
W czwartek o2.pl opisało, jak wiceminister Artur Soboń i poseł Adam Gawęda wybrali się na mecz siatkówki mimo pandemicznych obostrzeń. Soboń zreflektował się i przeprosił. Obaj przekonywali, że zaprosił ich prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Włodzimierz Hereźniak. Teraz także on przeprosił za ich obecność.