W Celestynowie od 15 marca trwa akcja poszukiwawcza jeżozwierzy, które uciekły z hodowli. Jeden z nich odwiedził podwórko pana Zbyszka, co wywołało niemałe zamieszanie. Drugiego udało się odnaleźć.
Na terenie gminy Celestynów (powiat otwocki) pojawił się jeżozwierz, gatunek niewystępujący naturalnie w Polsce. Służby, we współpracy z organizacją SRS Animal Rescue, prowadzą intensywne działania w celu bezpiecznego schwytania zwierzęcia.
Jeżozwierze afrykańskie zamieszkują głównie tereny sawanny i półpustynne, głównie w południowej i wschodniej części Afryki. Co ciekawe, olbrzym z Afryki dotarł także do Europy i rozgościł się u nas bez trudu. Jak do tego doszło?
Sceny niczym z filmu akcji w Bielsku Podlaskim. Od kilku dni po mieście błąkał się... jeżozwierz. Zwierze schowało się w końcu na plebanii, gdzie próbowano go schwytać. Akcja przybrała nieoczekiwany obrót. - Kolce latały jak strzały - opowiadają świadkowie.