Jak poinformował Bloomberg, bojownicy Huti zaatakowali tankowiec przewożący rosyjskie produkty naftowe. Wcześniej jemeńscy Huti przyznali się, że zaatakowali amerykański wojskowy statek towarowy w Zatoce Adeńskiej. Ataki na statki przewożące ładunki przez Morze Czerwone poważnie zakłócają handel na arcyważnym szlaku handlowym.
Jemeńscy Huti twierdzą, że zaatakowali amerykański wojskowy statek towarowy w Zatoce Adeńskiej. Ataki poważnie zakłócają handel na arcyważnym szlaku handlowym, który jest kluczowy dla wymiany towarów między Azją a Europą.
Po ponad tygodniu poszukiwań amerykańska armia poinformowała, że dwaj zaginieni na Morzu Arabskim komandosi Navy Seals nie żyją. Specjalsi wypadli ze statku podczas akcji przeciwko piratom u wybrzeży Somalii. US Army wysłała elitarny oddział, by położyć kres ich napadom na statki.
W ostatnich dniach świat na nowo usłyszał o kryzysie w Jemenie, gdy ostrzelano porty i miasta w północnej części kraju. Konflikt, który trwa od 9 lat, może teraz wybuchnąć ze zdwojoną siłą. Polska Akcja Humanitarna ostrzega, że dotychczasowy kryzys może zamienić się w prawdziwą katastrofę humanitarną – oraz apeluje o pilne wsparcie dla Jemeńczyków i Jemenek.
<p class="ql-indent-1">Siły specjalne amerykańskiej marynarki wojennej, słynni komandosi Navy Seals, przejęli transport broni, która płynęła z Iranu do Jemenu i była przeznaczona dla bojowników Huti. Podczas akcji zaginęło dwóch amerykańskich specjalsów. Trwają ich intensywne poszukiwania.
Nocne naloty Amerykanów i Brytyjczyków na Jemen zbliżają Półwysep Arabski do krawędzi wojny. Sytuacja może mieć odbicie dla całego świata, bo region ten jest ważny dla globalnego handlu. - Amerykanie nie mogą się cofnąć - mówi o2.pl Patryk Gorgol, prawnik i publicysta Nowej Konfederacji oraz portalu Biznes Alert.
Jemeńska milicja Huti uprowadziła w niedzielę statek handlowy, który pływał po wodach Morza Czerwonego. Teraz sami sprawcy postanowili opublikować wideo z akcji.
Rebelianci Huti z Jemenu zestrzelili drona wojskowego Stanów Zjednoczonych - potwierdził Pentagon. Amerykanie przesunęli ostatnio część swojej floty na Bliski Wschód w związku z wojną Izraela z Hamasem.
W tym tygodniu Organizacja Narodów Zjednoczonych oficjalnie rozpoczęła działania, które mają zapobiec katastrofie ekologicznej na Morzu Czerwonym. To wszystko za sprawą prawie półwiecznego statku z około 1,14 miliona baryłek ropy naftowej na pokładzie, który leży u wybrzeży Jemenu.
Wstrząsające znalezisko miało miejsce w Sanie, stolicy Jemenu. W chwili odkrycia mumia miała wyrwane wnętrzności. Pojawiły się pierwsze podejrzenia, skąd liczące dwa tysiące lat szczątki znalazły się w śmietniku. Gdzie obecnie się znajdują?
Pięciu pracowników Organizacji Narodów Zjednoczonych zostało w piątek uprowadzonych w prowincji Abjan w Jemenie. Urzędnicy twierdzą, że porywacze zażądali bardzo wysokiego okupu. Medialne doniesienia potwierdzają władze ONZ.
20-letnia Intisar al-Hammadi została skazana na pięć lat więzienia za naruszenie zasad islamu. Dziewczyna pozowała do zdjęć bez chusty, co nie spodobało się członkom Ruchu Huti. Podczas śledztwa modelka była wielokrotnie bita i torturowana.
Grupa ośmiu grotołazów z Omanu zeszła do tajemniczej rozpadliny w ziemi znajdującej się na pustyni w Jemenie. Nazywana "Studnią Piekła" jaskinia ma według miejscowych być siedliskiem złych duchów. Podczas ekspedycji w głąb dziury dokonano kilku niezwykłych odkryć.
Dramatyczny los zwierząt w zoo w targanym wojną Jemenie. Lwy żyjące w tragicznych warunkach umierają z głodu. Są karmione raz w tygodniu, ponieważ zapasy żywności w kraju są bardzo ograniczone. Aktywiści próbują teraz zebrać fundusze, aby uratować zwierzęta. Udostępnili w sieci druzgocące fotografie.
Na placu w Sanie, stolicy Jemenu, doszło do trzech publicznych egzekucji. Skazani na śmierć mężczyźni zostali straceni na oczach tłumu. Odpowiadali za zabójstwo dzieci. Jeden z nich zamordował trzy córki.
ONZ alarmuje o klęsce głodu w Jemenie, gdzie trwa największy kryzys humanitarny na świecie. Według szacunków w tym roku będzie głodować ponad 16 milionów Jemeńczyków. 50 tysięcy ludzi już jest na skraju śmierci, a kolejne 5 milionów jest od tego o krok.
Joe Biden zajął się polityką zagraniczną USA. Ogłosił koniec amerykańskiego wsparcia dla ofensywy prowadzonej przez Arabię Saudyjską w Jemenie. Odniósł się również do amerykańskich relacji z Rosją.
Na całym świecie rośnie liczba zakażeń koronawirusem. Niektóre kraje nie rejestrują jednak wszystkich przypadków choroby. Aby dokładnie zbadać liczbę infekcji w tych krajach, naukowcom z pomocą przychodzą zdjęcia satelitarne.