Prezydent Rosji wraca do aktywności medialnej i społecznej, ale nie chce odpowiadać na trudne pytania. Zamiast informować rodaków o porażkach armii na froncie, mówi o swojej młodości i pracy, którą kiedyś podejmował.
Rodzina Jewgienija Prigożyna, zaczęła walczyć o jego rozległe imperium biznesowe, zanim zginął w katastrofie lotniczej. Internetowy kanał informacyjny Możem Objasnit przekazał także, że część gigantycznego majątku została ukryta.
Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, stwierdził w wyemitowanym w piątek 1 września wywiadzie, że elity w Rosji wiedzą już, że "Putina trzeba usunąć". Jak mówi, stało się to oczywiste po śmierci Jewgienija Prigożyna.
Śmierć Jewgienija Prigożyna wstrząsnęła Rosją pod koniec sierpnia, ale oligarcha nawet zza grobu pociąga za sznurki i tworzy propagandę. Właśnie pojawiło się w sieci fałszywe wideo, którego twórcy podszywają się pod telewizję BBC. I przekonują, że Prigożyna nie było na pokładzie rozbitego samolotu i że żyje.
Wracają teorie spiskowe na temat Jewgienija Prigożyna. Niektórzy uważają, że szef wagnerowców wcale nie zginął, a ukrywa się przed zemstą Putina. Telegramowy kanał Grey Zone (powiązany z Grupą Wagnera) opublikował nawet nagranie, które ma być dowodem na to, że Prigożyn żyje.
Jewgienij Prigożyn zginął w katastrofie samolotu w obwodzie twerskim pod Moskwą. Do sieci trafiło zdjęcie, na którym widzimy szefa Grupy Wagnera robiącego sobie selfie najprawdopodobniej z mieszkańcami Bangi, stolicy Republiki Środkowoafrykańskiej. Fotografia została wykonana kilka dni przed jego śmiercią.
Wyciekły nowe informacje na temat ludzi, którzy zginęli 23 sierpnia wraz z Jewgienijem Prigożynem. Ich żony mówią o zagadkowym zdarzeniu na 30 minut przed katastrofą. Analityk wywiadu mjr Robert Cheda komentuje w rozmowie z o2.pl, że cały ten lot "zaczyna wyglądać coraz dziwniej i dziwniej".
Władimir Sołowjow, wielka medialna postać w Rosji i jeden z ulubieńców Władimira Putina, eksplodował w trakcie swojego programu. Jedna z fanek zadała mu pytanie o katastrofę samolotu Jewgienija Prigożyna. Czego się dowiedziała? Że jest skończoną idiotką i że propagandysta jej nienawidzi.
Kim dla obywateli Rosji był szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn? Nie gangsterem, szemranym biznesmenem czy zbrodniarzem, lecz wręcz mężem stanu, szczerym i sympatycznym człowiekiem. Tak przynajmniej wynika z wideo opublikowanego przez Wiaczesława Zarutskiego. To rosyjski wideobloger, który uciekł z Rosji i mieszka w Polsce.
Kto zastąpi Jewgienija Prigożyna, którego śmierć została ostatecznie potwierdzona w niedzielę przez rosyjski Komitet Śledczy? Według zachodnich komentatorów jego miejsce zajmie człowiek zamieszany m.in. w otrucie Siergieja Skripala.
Jewgienij Prigożyn oraz Dmitrij Utkin zginęli w katastrofie samolotu w obwodzie twerskim pod Moskwą. Te informacje potwierdził Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej. Zakończono już badania genetyczne.
Domniemana śmierć Jewgienija Prigożyna i jego współpracowników oznacza koniec Grupy Wagnera, która jeszcze niedawno była poważną siłą militarną i dała się we znaki Ukraińcom. Tak uważa minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow. Podkreśla, że oligarcha nie zginął przypadkiem, a winę ponosi Władimir Putin.
Jewgienij Prigożyn najprawdopodobniej zginął w katastrofie samolotu na terenie Rosji. Wiadomo już, jak wyglądały ostatnie dni szefa Grupy Wagnera. Sprawie przyjrzał się "The Wall Street Journal".
Zagadkowa śmierć Jiewgienija Prigożyna otworzyła pole do spekulacji. Wykonujący brudną robotę na zlecenie Kremla twórca Grupy Wagnera zginął w środę w katastrofie samolotu. Kto odpowiada za jego śmierć? Nieoczekiwane rozwiązanie podpowiedział były członek Grupy, Marat Gabidullin.
Katastrofa samolotu z Jewgienijem Prigożynem i Dmitrijem Utkinem była szokiem dla zwykłych Rosjan. Wielu zastanawia się, co było przyczyną śmierci szefostwa Grupy Wagnera. Niektórzy twierdzą, że wagnerowcy zginęli, bo Władimir Putin musiał wzmocnić swoją władzę. Mówi o tym Polka mieszkająca w Rosji.
Jewgienij Prigożyn oraz Dmitrij Utkin zginęli w katastrofie samolotu w obwodzie twerskim pod Moskwą. Do sieci trafiło nagranie, które rzekomo przedstawia reakcję jednego z członków Grupy Wagnera na ich śmierć.
We wtorek 22 sierpnia rozpoczął się trzydniowy szczyt grupy BRICS w Johannesburgu (RPA). Władimir Putin wziął udział w spotkaniu za pośrednictwem łącza wideo. Podczas przemówienia, tuż po katastrofie samolotu Embraer Legacy 600, prezydent Rosji ani słowem nie wspomniał o tragedii, do której doszło w jego kraju.
Niektórzy polscy parlamentarzyści stosują bardzo daleko idące porównania, odnosząc się do katastrofy samolotu Jewgienija Prigożyna. Szokujących słów użył poseł Łukasz Mejza. W sprawę śmierci szefa Grupy Wagnera wmieszał... wątek katastrofy smoleńskiej.