W poniedziałek b. przewodniczący PO Grzegorz Schetyna poinformował na swoim Twitterze o odejściu swojej matki, Danuty. Wyrazy współczucia złożyło mu wiele polityków, w tym i Krystyna Pawłowicz. "Matki są najlepszymi w Niebie orędownikami spraw swych dzieci" - napisała.
Prezydent Bronisław Komorowski gościł w programie "Kropka nad i" TVN24. Wypowiedzi byłej głowy państwa oburzyły posłankę Joannę Lichocką.
Anna Sikora nakleiła kartkę A4 na drzwiach biura poselskiego Joanny Lichockiej. Policja chciała ukarać kobietę grzywną w wysokości 400 zł. Ta jej nie przyjęła, więc sprawi trafi do sądu.
Polskie Towarzystwo Medyczne w Niemczech napisało list do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Odpowiedzieli tym samym na apel posłanki Joanny Lichockiej, która domagała się, by polscy lekarze wrócili z Niemiec.
Niemiecki tabloid "Bild" skrytykował posłankę PiS Joannę Lichocką. Chodzi o jej propozycję, aby lekarze zatrudnieni w Niemczech dostali urlopy i na czas pandemii wrócili do Polski.
Kilka miesięcy temu w Polsce sypnęło billboardami z wizerunkiem Joanny Lichockiej pokazującej środkowy palec. Dorzucono do niego napis: "2 miliardy zł na TVP zamiast na leczenie raka. PiS pozdrawia chorych". Lichocka jest zbulwersowana - żąda przeprosin.
W piątek z funkcji wiceprzewodniczącej Komisji Kultury i Środków Przekazu odwołana została Joanna Lichocka. To kontrowersyjna polityk PiS, która zasłynęła z tego, że w Sejmie pokazała środkowy palec.