Śmigłowiec Ka-52 "Aligator" przeleciał nad plażą w Kraju Krasnodarskim w Rosji. Wywołało to niemałą panikę wśród plażowiczów. Z powodu silnego podmuchu wiatru leżaki i parasole zostały poderwane w powietrze. Ludzie w popłochu próbowali uciec, co spotęgowało chaos. Śmigłowiec operuje w okolicy, bo trwa wojna w Ukrainie, którą wywołali Rosjanie.
Rosyjski śmigłowiec szturmowy Ka-52 "Aligator" został zniszczony w okolicach wsi Robotyne, gdzie toczą się ciężkie walki. Ukraińcy trafili go z ręcznej wyrzutni RBS-70, a latający czołg nie miał szans i spadł jak kamień. To niezwykle rzadka sytuacja oraz kolejny mały sukces Sił Zbrojnych Ukrainy.