W środę (2 października) w mediach pojawiły się szokujące doniesienia. Mąż wiceprezydent USA Kamali Harris, Doug Emhoff, miał w przeszłości zaatakował byłą dziewczynę. Według kobiety był wtedy pijany a powodem ataku było wrażenie, że flirtuje ona z innym mężczyzną. Relację potwierdziło trzech przyjaciół byłej partnerki Emhoffa.
Rosja odpowiada za największą ilość treści generowanych przez sztuczną inteligencję (AI) w kontekście wyborów prezydenckich w USA - poinformował przedstawiciel Biura Dyrektora Wywiadu Narodowego (ODNI) USA podczas poniedziałkowego briefingu. Według amerykańskich służb wywiadowczych, Moskwa wykorzystuje technologie AI, aby wspierać kampanię Donalda Trumpa i zaszkodzić wizerunkowi Kamali Harris.
Kamala Harris wyraziła dumę z poparcia Taylor Swift dla jej startu w wyborach prezydenckich. W wywiadzie dla "Wired" Harris podkreśliła jego wagę i powiedziała, że szanuje odwagę, której wymagała publiczna deklaracja piosenkarki.
Kandydat Republikanów na prezydenta Donald Trump ponownie znalazł się w centrum uwagi po kolejnym "zamachu na jego życie" - podaje BBC. Trump i ubiegający się o fotel wiceprezydenta JD Vance, obwiniają swoich demokratycznych przeciwników o używanie języka, który według nich nawołuje do przemocy.
Amerykańscy astronauci z NASA, którzy 5 listopada, czyli w dniu wyborów prezydenckich, będą przebywać na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), oddadzą swój głos korespondencyjnie – podała stacja CNN. Tego dnia będą oni unosić się 322 km nad najbliższym lokalem wyborczym.
Kamala Harris znalazła się w centrum zainteresowania. Wszystko przez różne akcenty, jakich używa kandydatka na prezydenta w trakcie publicznych wystąpień. Sprawie przyjrzeli się eksperci, którzy wskazują, skąd mogą brać się "fałszywe akcenty" Harris.
Sztab wyborczy kandydatki na prezydenta USA, Kamali Harris, wystosował apel do grup polonijnych, zachęcając do wsparcia ich kampanii. Demokraci starają się zmobilizować Amerykanów polskiego pochodzenia, argumentując, że powrót Donalda Trumpa do władzy może grozić "końcem wolnej Ukrainy" oraz "rozpadem NATO".
Rosja intensyfikuje swoje działania dezinformacyjne wymierzone w kandydatkę Demokratów na prezydenta USA, wiceprezydent Kamalę Harris. Amerykański koncern Microsoft informuje o rozpowszechnianiu fałszywych nagrań mających na celu zdyskredytowanie Harris przed wyborami.
Komitet wyborczy Kamali Harris opublikował serię spotów wyborczych, które mają przekonać Amerykanów polskiego pochodzenia do głosowania na ich kandydatkę. Podkreślają w nich wsparcie Harris dla Ukrainy oraz sojuszników USA, oraz zawierają elementy związane z polską kulturą i historią.
W piątek 13 września podczas rozmowy z dziennikarzami papież Franciszek zabrał głos w sprawie kandydatów na prezydenta USA. Stwierdził, że zarówno Kamala Harris, kandydatka Partii Demokratycznej, jak i Donald Trump, kandydat Partii Republikańskiej, mają poglądy, które można uznać za "przeciwne życiu".
Ciągle nie milkną echa debaty prezydenckiej w USA. Zaraz po jej zakończeniu Taylor Swift wskazała, na kogo odda swój głos. To wydarzenie wywołało istne trzęsienie ziemi. Sprawę skomentował m.in. Elon Musk. Sytuacja zelektryzowała także polskich celebrytów: Kubę Wojewódzkiego i Karolinę Korwin-Piotrowską.
Jednym z tematów we wtorkowej debacie prezydenckiej w Filadelfii, był ten o wojnie w Ukrainie. Donald Trump odpowiadał wymijająco. Korespondent Faktów TVN poprosił o komentarz Larę Trump. Synowa byłego prezydenta powiedziała: "Wszyscy wiemy, że Rosja nigdy nie wtargnęłaby do Ukrainy, gdyby to Donald Trump był prezydentem".
Debata pomiędzy Kamalą Harris a Donaldem Trumpem odbyła się w nocy 11 września czasu polskiego. Daniel Jacob Dali, polski projektant i stylista, rezydujący na Ibizie w rozmowie z o2.pl ocenił stylizacje kandydatów na urząd prezydenta USA. Zwrócił uwagę na pewien szczegół.
Zaraz po zakończeniu debaty prezydenckiej pomiędzy Kamalą Harris a Donaldem Trumpem słynna wokalistka Taylor Swift oficjalnie wyraziła poparcie wobec kandydatki demokratów. Na jej słowa nie został obojętny Elon Musk.
Podczas debaty prezydenckiej Donald Trump powtórzył swoje słowa dotyczące budżetu NATO. Zdaniem byłego prezydenta USA kraje europejskie nie płacą odpowiednio dużych składek na sojusz. Z wypowiedzią Trumpa jest jednak pewien problem.
W mgnieniu oka internet obiegło nagranie z wypowiedzią Kamali Harris. Podczas debaty prezydenckiej powiedziała, że "Donald Trump został zwolniony przez 81 milionów ludzi". Trudno przejść obojętnie obok reakcji byłego prezydenta USA.
Kamala Harris wypowiedziała w trakcie debaty z Donaldem Trumpem powiedziała - jak zauważa "The New York Times" - "coś, co mogło zaskoczyć część widzów". Kandydatka Partii Demokratycznej oświadczyła, że posiada broń palną.
Wedle pierwszego sondażu przeprowadzonego przez CNN, większość widzów wtorkowej debaty prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych opowiedziała się za Kamalą Harris jako zwycięzcą tego starcia, pozostawiając Donalda Trumpa w tyle.