— Nie sądzę, abyśmy kiedykolwiek widzieli takie sceny na Placu Świętego Marka — powiedział w rozmowie z włoskimi mediami radny Sebastiano Costalonga. I trudno o lepsze podsumowanie, bo luksusowa kawiarnia na Placu Św. Marka w Wenecji na moment zamieniła się w pole bitwy. W ruch poszły pięści i... krzesła. Przyczyna bójki zaskakuje.
Słabe stawki, 12 godzin na nogach i dogadzanie marudzącym klientom, zawsze z uśmiechem na twarzy. Praca w gastronomii zdecydowanie nie należy do najłatwiejszych. Z czym tak naprawdę na co dzień muszą borykać się zawodowi kelnerzy?
Właścicielka restauracji znajdującej się w Baltimore ma nie lada problem. Branża gastronomiczna powoli wstaje z kolan po skutkach epidemii koronawirusa, jednak pracownicy nie chcą wracać do lokali, ponieważ... zarabiają więcej ze świadczeń socjalnych.