Najpierw doszło do silnego wstrząsu w kopalni Rudna w Polkowicach, który był odczuwalny w całym regionie. Pięć osób zostało rannych. Potem ziemia zatrzęsła się w Zakładach Górniczych Polkowice-Sieroszowice. Tu zginął górnik, który znalazł się pod obwałem.