Do niebezpiecznego zdarzenia mogło dojść w poniedziałek w Katowicach, gdzie jedną z dróg - nie zdając sobie sprawy z zagrożenia - jechał kierowca jeepa. Terenowe auto miało uszkodzony bak paliwa, który był przechylony i dziurawy. W efekcie za autem ciągnęła się długa nitka benzyny. Na szczęście nie doszło do tragedii.
To jedno z najczęstszych wykroczeń drogowych. Kierowcy najpierw niecierpliwią się, czekając na przejazd pociągu, a następnie ruszają. Nawet jeśli rogatki nie zostaną w całości otwarte. Właśnie do takiej sytuacji doszło w ostatnich dniach na Podkarpaciu. Wybryk kierowców został nagrany.
Młodzi ludzie zrobili live'a z niebezpiecznej jazdy ulicami Białegostoku (woj. podlaskie). Pasażerka, co chwilę ekscytowała się rosnącą liczbą widzów podczas transmisji na żywo. Kierowca miał na liczniku ponad 300 km/h. Nagranie trafiło do policji, która rozpoczęła dochodzenie.
W minioną niedzielę na ulicach Lublina doszło do szaleńczego pościgu za pijanym kierowcą. 43-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, w dodatku nie posiadał uprawnień do prowadzenia samochodu. Jego "wyczyny" na drodze zauważyła policjantka wracająca ze służby.
Podróżni są ostrzegani, aby nie popełniali błędu, który dotyka w wakacje prawie połowę Brytyjczyków. Jak wynika z badań, mieszkańcy Wysp są niemal 24 razy bardziej skłonni do podróżowania innymi środkami transportu, niż do prowadzenia samochodu bez ważnego ubezpieczenia. Można na tym stracić mnóstwo pieniędzy, więc każdy pomyśli dwa razy, nim skorzysta z auta bez ważnego ubezpieczenia.
Już 6 lipca wchodzą w życie przepisy nakładające obowiązek instalowania rejestratorów danych wypadkowych (tzw. czarnych skrzynek) w nowo rejestrowanych samochodach. Urządzenia te mają pomagać w rozstrzygnięciu, kto był sprawcą wypadku. Co konkretnie się zmieni?
Jedna ze szczecińskich wspólnot mieszkaniowych wprowadziła drakońskie ceny za parkowanie na osiedlowym parkingu. W ten sposób chce walczyć z "dzikim" parkowaniem. Teraz za pozostawienie samochodu na dobę trzeba zapłacić... 300 złotych. Nowy regulamin parkowania wzbudził spore kontrowersje wśród kierowców.
Na jednej z ulic w Gdańsku kierujący autem marki mercedes zachował się nieodpowiedzialnie, a momentami wręcz agresywnie zajeżdżając drogę i spychając inne auto na buspas. Gdy kierowca peugeota próbował się z nim skonfrontować, kierowca mercedesa dynamicznie zmienił pas i uciekł.
W niedzielę 16 czerwca nad ranem w Kłobucku rozbił się osobowy mercedes. Kierował nim 19-letni Olaf K. Był pijany w momencie zdarzenia, co wykazały później badania. On przeżył, ale życie straciła pasażerka młodego mężczyzny, 18-letnia Ania. Sąd właśnie podjął decyzję w sprawie 19-latka.
Policjanci przerwali szaleńczy rajd kierującego samochodem marki porsche, pędzącego ul. Krzywoustego w Poznaniu z prędkością 155 km/h. 24-letni kierowca został ukarany wysokim mandatem i punktami karnymi. Przekroczył prędkość aż o 85 km/h w terenie zabudowanym i stracił prawo jazdy.
Obecnie kierowcy tracą prawo jazdy na trzy miesiące za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km na godz. w terenie zabudowanym. Nowe przepisy mają rozszerzyć ten zakres i wejść w życie jeszcze w tym roku. - Uzyskaliśmy na to zgodę i teraz czas na rozpoczęcie prac legislacyjnych - zapowiedział szef Ministerstwa Infrastruktury Dariusz Klimczak.
Starszy mężczyzna najpierw uniknął wjazdu pod koła ciężarówki, a następnie, prowadząc rower, wszedł prosto pod jej koła. Zmarł na miejscu. Policja publikuje film zarejestrowany przez kamery monitoringu, aby pokazać, jak szybko można stracić życie. Tym samym apeluje o rozwagę na drodze.
Młody motocyklista poruszał się po Lubartowie (woj. lubelskie) kompletnie ignorując przepisy drogowe. Ostatecznie otrzymał mandat w wysokości 6700 złotych oraz 70 punktów karnych. Mężczyzna m.in. wyprzedzał inne pojazdy na skrzyżowaniach oraz przed przejściami dla pieszych. Sami zobaczcie.
Im szybsza trasa, tym większe niebezpieczeństwo dla uczestników ruchu. Dlatego zachowanie kierowcy citroena jest niczym innym, jak głupotą. Gdy zorientował się, że przegapił przejazd, postanowił cofnąć. Problem w tym, że był na lewym pasie i przy okazji cofania wjechał w stojący za nim samochód.
Nawet najbardziej doświadczeni kierowcy dziwią się, widząc znak drogowy z wielką czerwoną kropką. Co dokładnie on oznacza i gdzie można go spotkać? Rozwiewamy wszelkie wątpliwości.
Pasażer audi na własnej skórze przekonał się, dlaczego warto zapinać pasy. Jego dziewczyna prowadziła auto, które jechało przez Biłgoraj. Nagle na prostej drodze pierwszeństwo wymusił kierowca bmw. Efektem stłuczki jest m.in. wybita przednia szyba, pasażer zrobił to swoją głową.
Do obywatelskiego zatrzymania doszło w niedzielę 9 czerwca w Strzelcach Krajeńskich. A wszystko po tym, jak uwagę innych kierowców zwrócił jadący zygzakiem volkswagen. Okazało się, że kierowca pił w nim wódkę prowadząc jednocześnie auto, we krwi miał ponad 2,5 promila. Trafił w ręce policji.
W mediach społecznościowych pojawiło się dość zabawne nagranie opublikowane na profilu "Stop Cham". Widzimy na nim, jak dwóch mężczyzn na jednym z blokowisk zastanawia się, co zrobić z pojazdem, który dosłownie "stanął dęba"... Wszystko przez ciężki ładunek na naczepie. Nagranie obiegło sieć.