Sposób oceniania szkolnych prac przez nauczycieli nierzadko wzbudza kontrowersje. Tak było i tym razem. Terapeutka pedagogiczna opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie sprawdzianu z języka polskiego, napisanego przez ucznia szóstej klasy ze stwierdzoną dysleksją rozwojową. Nauczyciel nie oszczędzał czerwonego długopisu i praktycznie całą pracę podkreślił na czerwono, nie zważając na zespół zaburzeń, na który cierpi dziecko. Internauci są oburzeni.