Ewa Błaszczyk od dwudziestu lat walczy o to, by jej córka Ola wybudziła się ze śpiączki, w którą zapadła w wyniku zakrztuszenia się tabletką. W końcu pojawiło się światełko w tunelu. Na coś takiego aktorka czekała od bardzo dawna.
Córka Ewa Błaszczyk od ponad 20 lat przebywa w śpiączce. Choć aktorka poruszyła niebo i ziemię, by pomóc Aleksandrze, wie, że jedyne, na co może liczyć, to cud. Mimo to wciąż szuka dla niej skutecznej terapii.
Pracownicy kliniki "Budzik" mają kolejny raz powód do dumy. W piątek ze śpiączki wybudził się 8-letni chłopiec. Dziecko jest już 37. pacjentem, któremu pomogła fundacja Ewy Błaszczyk.