Bez cennika, bez alkoholu i bez telefonów komórkowych - tak działała klubokawiarnia, którą w lipcu tego roku otworzył ks. Rafał Główczyński, znany w mediach społecznościowych jako "Ksiądz z osiedla". Duchowny zdradził właśnie, ile "zarobił" na prowadzeniu tegoż biznesu, a także - jakie pensje otrzymali pracownicy.
"Cyrk motyli" to klubokawiarnia założona przez księdza Rafała Główczyńskiego. Tutaj nie ma oficjalnego menu, płaci się tyle, ile się chce. O takich miejscach trzeba mówić głośno - oznajmił YouTuber Dymitr Błaszczyk. I właśnie temu miejscu poświęcił odcinek na swoim kanale "Sprawdzam Jak".
Otworzyli się z początkiem pandemii i szybko podbili serca bywalców ulicy Piotrkowskiej. Mimo to, łódzka klubokawiarnia Kipisz zamyka się z końcem stycznia. "Nie mam sumienia windować cen w nieskończoność i brać za zupę ponad 20 złotych" - mówi właściciel lokalu w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Na imprezowej mapie Warszawy pojawiło się nowe miejsce. W sobotę 11 czerwca odbyło się uroczyste otwarcie klubokawiarni gwiazdy. Jest to lokal Macieja Musiała, który wzorem innych aktorów i ludzi show-biznesu bierze się za gastronomię. Dawny gwiazdor "Rodzinki.pl" szuka ludzi do pracy.