Policjanci z Aleksandrowa Kujawskiego (woj. kujawsko-pomorskie) mają poważne problemy. Chodzi o sprawę, w której oskarżyli dwóch mężczyzn o uprawę konopi indyjskich. Zarzuty okazały się nietrafione. Mundurowi trafili na ławę oskarżonych.
Już w marcu na jednej z wrocławskich uczelni ruszy zupełnie nowy kierunek nauczania. Studenci będą mogli kształcić się na kierunku Biznes Konopny. W programie studiów nie tylko teoria, ale także praktyki laboratoryjne. Chętni mają niewiele czasu, żeby się zapisać.
Wielka sensacja w Adelaide w Australii. Jak pisze portal "Daily Mail", pewien ojciec, którego nazwiska nie podano do wiadomości publicznej, rzekomo nakarmił swoją żonę i trójkę dzieci przepyszną pizzą z dodatkiem... konopi indyjskich. Sprawa wyszła na jaw zaraz po tym, gdy jedna z pociech zaczęła się bardzo źle czuć.
73-letnia Pam Annette Bickerton stanęła przed sądem za podanie dziecku narkotyków. Kobieta zrobiła na własny użytek masło z dodatkiem konopi, które miało pomagać jej w zasypianiu. Jej prawnuk wykorzystał to masło do zrobienia babeczek dla kolegów.
Seniorka z gminy Krynice (woj. lubelskie) przyłapana przez policję. 72-latka hodowała konopie indyjskie w przydomowym ogródku. Tłumaczyła mundurowym, że nacierała się nimi, bo działały na nią "piorunująco".
Mimo że palenie marihuany jest w Polsce nielegalne, wciąż nie brakuje miłośników tej aktywności. Najnowsze ustalenia naukowców na temat konopi indyjskich nie przypadną im do gustu.
Do nietypowego odkrycia doszło na jednej z posesji w Białej Podlaskiej (woj. lubelskie). Oficjalnie znajdowała się tam pieczarkarnia. Jednak z informacji zebranych przez policjantów wynikało, że w rzeczywistości jest tam prowadzona innego rodzaju działalność.
Policjanci dokonali nietypowego odkrycia na jednej z posesji w gminie Przecław w woj. podkarpackim. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że zamieszkujący ją 72-latek hoduje krzewy konopi. Po przyjeździe okazało się, że senior rzeczywiście nie miał czystego sumienia.
Niecodzienny widok ujrzeli klienci francuskich supermarketów ogrodniczych. Na sklepowych półkach pojawiły się sadzonki konopi indyjskich. Łącznie do sprzedaży trafiło blisko 400 roślin. Sprawą zainteresowała się policja.
Policjanci zamieścili w mediach społecznościowych żartobliwy wpis. Funkcjonariusze ostrzegają w nim przed świątecznym szałem zakupowym. Przypominają, że nie wszystkie zielone rośliny muszą od razu oznaczać choinkę.
Funkcjonariusze z województwa małopolskiego dowiedzieli się o nielegalnej uprawie konopi. Po przybyciu na miejsce, w którym miała znajdować się plantacja, okazało się, że ustalenia policjantów były trafne. Udało się także odnaleźć właściciela krzewów.
62-letni Henryk B., w przeszłości reprezentant między innymi Ruchu Chorzów i Widzewa Łódź, został zatrzymany w Holandii. Polak jest oskarżony o posiadanie nielegalnej plantacji konopi indyjskiej.
19-latek z Warszawy wiózł "koperek" autobusem komunikacji miejskiej. Gdy złapała go policja, mieszkaniec Targówka tłumaczył, że wiezie zieleninę do kiszenia ogórków. Ale to nie był koperek, tylko marihuana. Nastolatkowi z Warszawy grożą mu 3 lata więzienia.
Policjanci dostali niewiarygodne zgłoszenie o domowej awanturze.
Pewien mężczyzna kupił w Zabrzu mieszkanie na licytacji komorniczej. Mieszkanie, oprócz atrakcyjnej ceny miało ukryty atut, lub jak kto woli - feler. W środku znajdowała się profesjonalna plantacja konopi indyjskich.