Karol "Friz" Wiśniewski to jeden z najpopularniejszych polskich youtuberów. Założyciel słynnej Ekipy wciąż rozwija swój biznes. Tym razem wraz z narzeczoną Weroniką "Wersow" Sową wpadł na pomysł wprowadzenia na rynek nowych lodów Ekipy. Internauci są zachwyceni, ale pytają tylko o jedno!
U wybrzeży Australii naukowcy odkryli największą kolonię koralowców w całej Wielkiej Rafie Koralowej. Jeden z nich - Muga dhambi ma aż 10,4 m średnicy i prawdopodobnie liczy sobie ponad 400 lat.
W ostatnim czasie prawdziwym hitem były lody Friza, które wyprodukowane zostały przy współpracy z firmą Koral. "Lody Ekipy" sprzedawały się jak świeże bułeczki, a internauci często twierdzili, że najlepszym ze smaków jest sorbet w polewie o smaku gumy balonowej ze strzelającym cukrem. Nie każdy wie, że na rynku znajduje się napój energetyczny o takim samym smaku. Do testu zainspirował nas zasłyszany w Żabce dialog dwóch młodzieńców.
Fenomen lodów Ekipy jest zdumiewający. Smakołyki od "Friza" znikają ze sklepowych lodówek w zastraszającym tempie, a producent musiał uruchomić dodatkową linię produkcyjną. Na TikToku jeden z fanów "Ekipy" odwiedził siedzibę producenta najpopularniejszych w Polsce lodów.
Lody Ekipa pojawiły się w Lidlu równie szybko, co z niego zniknęły. W poniedziałek rano przed sklepami sieci w Polsce ustawiały się kolejki. Rekordzista kupił ponad 180 opakowań lodów.
Lody Ekipy to prawdziwy hit. Rozchodzą się szybciej niż świeże bułeczki, a opakowania po nich zyskały miano kolekcjonerskich. Po długich poszukiwaniach udało nam się kupić kilka sztuk tych słynnych już lodów. Sprawdziliśmy, o co tyle szumu.
Polacy zwariowali na punkcie lodów Ekipy. Tego nikt się nie spodziewał, ale prawda jest taka, że te sprzedają się lepiej niż cokolwiek innego w Polsce. Trudniej je kupić niż PlayStation 5, a to naprawdę ogromne osiągnięcie!
Szaleństwo wywołane lodami od Ekipy Friza wskoczyło na kolejny poziom. W niektórych sklepach można je kupić tylko w pakiecie z innymi lodami Koral. Wygląda na to, ze sprzedawcy zwęszyli niezły interes.
Szał z lodami "Ekipa" doświadczył już chyba każdy rodzic w Polsce. Zainteresowanie przeszło najśmielsze oczekiwania nawet producenta, który musiał w znaczący sposób zwiększyć produkcję. A ile sama "Ekipa Friza" mogła zarobić na lodach?