W Paryżu oraz ośmiu innych francuskich miastach zostanie wprowadzona godzina policyjna. Przestrzegania jej przez obywateli będą pilnować specjalnie oddelegowani do tego funkcjonariusze. W godzinach nocnych nie będzie można wychodzić z domu.
Setki pracowników medycznych zgromadziło się w czwartek pod jednym z paryskich szpitali z żądaniem lepszych płac i zwiększenia środków przeznaczanych na służbę zdrowia. Szczególnie na ten jej odcinek, który stoi w pierwszej linii walki z koronawirusem.
Premier Francji, Édouard Philippe, przedstawił dziś w parlamencie szczegółowy plan łagodzenia obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa. Ma on wejść w życie 11 maja.
Skandal we Francji. Wyszło na jaw, że prywatna firma zarządzająca kostnicą, w której leżą ciała zmarłych na koronawirusa, żądała opłat od bliskich za czuwanie przy trumnach. Przewidziano nawet pakiety zniżkowe.
Władze w Paryżu zakazały ćwiczeń w ciągu dnia. Nie będzie można wychodzić na spacer ani biegać. To kolejny środek zapobiegawczy, jaki wdraża Francja podczas panującej obecnie epidemii koronawirusa.<br /> <br />
Ponad 350 tysięcy osób zostało we Francji ukaranych mandatami za złamanie zasad wychodzenia z domu w czasie epidemii koronawirusa. Kraj od początku ma problemy z utrzymaniem dyscypliny wśród obywateli, którzy do zagrożenia podchodzą bardzo swobodnie.
Smutne informacje napływają do nas z Francji. 52-letnia kasjerka Carrefoura z podparyskiego Saint-Denis zmarła po tym, jak zaraziła się koronawirusem. Pracownicy francuskich supermarketów zapowiadają teraz strajki.