Dr Bartosz Malinowski z CBK PAN ostrzega przed spadającymi śmieciami kosmicznymi. Według eksperta w przypadku wyrządzenia przez nie szkód, dane państwo powinno wystąpić o odszkodowanie w imieniu poszkodowanego. Potrzebna jest jednak nowelizacja przepisów. Te obecnie obowiązujące są już przestarzałe.
Na plaży w Green Head, 250 kilometrów na północ od Perth, miejscowi natrafili na tajemniczy, kulisty obiekt. Obecnie pilnuje go policja, a władze federalne i stanowe próbują ustalić, czym tak naprawdę jest. Jak donosi ABC News, Australijska Agencja Kosmiczna twierdzi, że obiekt może być częścią "obcego pojazdu kosmicznego".
Wszędzie, gdzie jest człowiek, tam są śmieci. Wyjątku pod tym względem nie stanowi nawet orbita okołoziemska. Sytuacja jest na tyle poważna, że musimy wysłać tam śmieciarkę. Dlaczego kosmiczne sprzątanie jest misją kamikadze?