Krystyna Pawłowicz dała się dotąd poznać jako jedna z najbardziej charakterystycznych i wyrazistych posłanek Prawa i Sprawiedliwości, a później jako sędzia Trybunału Konstytucyjnego. Jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, jednak tym razem nie obraziła nowej władzy, Donalda Tuska czy Niemców.
Krystyna Pawłowicz uwielbia wywołać kontrowersje na platformie X. Sędzia Trybunału Konstytucyjnego tym razem zwróciła się do nowego rządu Donalda Tuska. W komentarzach pod postem jeden z internautów wypomniał przeszłość Krystyny Pawłowicz. Była posłanka PiS nie pozostała mu dłużna.
Krystyna Pawłowicz dała się dotąd poznać jako jedna z najbardziej charakterystycznych i wyrazistych posłanek Prawa i Sprawiedliwości, a później jako sędzia Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej. Tym razem zupełnie zaskoczyła i zdradziła jedną ze swoich wielkich pasji. Internauci są zachwyceni, ale nie kryją też złośliwości.
Nowi ministrowie jeszcze na dobre nie zdążyli rozgościć się w swoich resortach, a już są przedmiotem ataku ze strony osób związanych z poprzednią władzą. Krystyna Pawłowicz wzięła na celownik Adama Bodnara. Wytknęła mu słowa, jakie szef resortu miał wypowiedzieć jeszcze jako Rzecznik Praw Obywatela.
Krystyna Pawłowicz udostępniła nowy wpis w mediach społecznościowych. Tym razem sędzia Trybunału Konstytucyjnego zamiast słów użyła gwiazdek i emotikonów. Znamy rozwiązanie nietypowej zagadki.
W najnowszym wpisie Krystyna Pawłowicz znowu poruszyła temat Niemiec, jednak tym razem nie zaczęła obrażać naszych zachodnich sąsiadów.
Krystyna Pawłowicz wciąż nie potrafi odnaleźć się w powyborczej rzeczywistości. Przejęcie władzy przez opozycję jest jej zdaniem katastrofalnym scenariuszem. W sobotę dodała nowy wpis na platformie X (dawniej Twitter), w którym zaatakowała partie, które za kilka dni przejmą władzę w Polsce.
Była posłanka PiS i sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz nie ukrywa swojej wiary. Niekiedy bardzo się z nią obnosi. Tak jest i tym razem, gdy opublikowała wpis ku czci święta Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.
Z całą pewnością większości z was Krystyny Pawłowicz nie trzeba przedstawiać. Sędzia Trybunału Konstytucyjnego w ostatnim czas lubi wywołać kontrowersje na platformie X (do niedawna Twitter). Jednak dziś pod lupę weźmiemy styl byłej posłanki PiS. Znawca mody Matěj Pakulski wypunktował modowe błędy Krystyny Pawłowicz.
Krystyna Pawłowicz lubi wywołać kontrowersje na Twitterze. Była posłanka sprawująca obecnie funkcję sędziego Trybunału Konstytucyjnego w ostatnim czasie zamieszcza bardzo tajemnicze treści w mediach społecznościowych. A to zdjęcie wzburzonego morza, a to postać clowna. Ludzie domyślają się, kogo ma na myśli Krystyna Pawłowicz.
Krystyna Pawłowicz wciąż traktuje Niemcy jako największego wroga Polski. Niedawno dostało się niemieckiej dziennikarce. Teraz była posłanka Prawa i Sprawiedliwości obawia się naszego zachodniego sąsiada ws. broni jądrowej.
Nie od dziś wiadomo, że Krystyna Pawłowicz słynie z ciętego języka. Tym razem była posłanka zaatakowała dziennikarkę Gabrielę Lesser, która jest warszawską korespondentką dziennika "Tageszeitung".<br>
Krystyna Pawłowicz od dawna jest bardzo aktywna na dawnym Twitterze, obecnie platformie X. Sędzia TK nadal mocno angażuje się w bieżącą politykę. Tym razem opublikowała jednak bardzo tajemniczy wpis. Była godzina niemal 1:00 w nocy.
Chciałoby się powiedzieć, że mleko się rozlało i nie ma co rozdzierać szat. Za niespełna dziesięć dni świeżo utworzony przez Mateusza Morawieckiego rząd najpewniej odejdzie w niepamięć, gdyż są małe szanse na to, że uzyska wotum zaufania. Są jednak tacy, którzy wciąż walczą osamotnieni na polu bitwy o projekty rządów PiS. Kimś takim jest choćby Krystyna Pawłowicz, która tym razem zabrała głos w sprawie CPK.
Krystyna Pawłowicz w mediach społecznościowych w dalszym ciągu jest ostra jak brzytwa. W najnowszym jej wpisie dowiadujemy się, że obserwujemy walec celowo niszczący ogromny materialny, gospodarczy i finansowy dorobek Polaków z ostatnich lat.
W poniedziałek zaprzysiężony zostanie nowy rząd Mateusza Morawieckiego. Jego członkiem ma zostać m.in. Mariusz Błaszczak. Jednak nowy gabinet nie ma większych szans na zdobycie wotum zaufania. Ubolewa nad tym Krystyna Pawłowicz.
Krystyna Pawłowicz znów prowokuje. Tym razem sędzia Trybunału Konstytucyjnego zaatakowała swoją koleżankę po fachu z Niemiec - Gertrudę Luebbe-Wolff. Emerytowana sędzia Federalnego TK stwierdziła na łamach "Frankfurter Allgemeine Zeitung", że sędziów polskiego trybunału należy usunąć i rozliczyć dyscyplinarnie. Pawłowicz nie mogła przejść obok tych słów obojętnie.
Krystyna Pawłowicz, sędzia Trybunału Konstytucyjnego i wieloletnia poseł Prawa i Sprawiedliwości, jest jednym z tych polityków, którzy mogą cieszyć się pokaźną emeryturą. Jej świadczenia z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) są zdecydowanie wyższe niż średnia, a jej sytuacja finansowa jest znacznie lepsza niż wielu znanych osobistości z innych dziedzin, takich jak aktorzy czy gwiazdy estrady, którzy często muszą zadowolić się skromnymi świadczeniami.