W Krakowie strażnicy miejscy stanęli przed niecodziennym wyzwaniem – po klatce schodowej jednego z bloków przechadzała się kura. Niestety, mimo prób, nie udało się ustalić właściciela, dlatego funkcjonariusze postanowili zabrać "dziką lokatorkę" do radiowozu. Kura ostatecznie trafiła na komendę.
Badania nad prehistorycznym organizmem Chromosphaera perkinsii opublikowane w "Nature", sugerują, że jajka pojawiły się na Ziemi ponad miliard lat temu, na długo przed ewolucją pierwszych zwierząt.
Bez kurczaka nie ma jajka, bez jajka nie ma kury – ale które z nich było pierwsze? Przez lata nad tym dylematem zastanawiało się wiele tęgich głów. Wygląda na to, że naukowcy z Uniwersytetu Genewskiego natrafili na ciekawy trop.
Nie wodna, a zwyczajna kurka, wybrała się na spacer przy al. Pokoju w Krakowie. Nietrudno sobie wyobrazić, jak mogłaby się zakończyć taka wyprawa pośród samochodów i tramwajów, ale na szczęście kurę udało się bezpiecznie odłowić. Strażnicy miejscy zapewniają, że dołożono wszelkich starań, by kurze nie spadło pióro z głowy.
Właściciele pewnego gospodarstwa w Landres we Francji przecierali oczy ze zdumienia. Jedna z ich kur zniosła niespotykanie gigantyczne jajo. Ważyło ono prawie 200 gramów, czyli przeszło trzy razy więcej od standardowego kurzego jajka. W sieci krąży filmik z całego tego zdarzenia. Internauci są w szoku.
Ptasie grypa powraca. Na jednej z wielkopolskich ferm wykryto zakażony drób. Pod odstrzał ma iść 900 tys. kur.
Nagranie przedstawiające olbrzymią kurę błyskawicznie stało się viralem na Twitterze. W krótkim czasie zebrało niemal 9 mln wyświetleń i 45 tys. udostępnień.