Rząd zdecydował o przedłużeniu kwarantanny, co oznacza dalsze zamknięcie restauracji, sklepów czy siłowni. Rygorystycznych przepisów nie przestrzegają jednak sami politycy, co w rozmowie z Faktem skomentował ks. Janusz Koplewski, spowiednik gwiazd.
Do 18 stycznia na terenie całej Polski stoki narciarskie nie będą czynne dla amatorów-entuzjastów. Polacy znaleźli jednak sposoby, dzięki którym obchodzą zakazy.
"Ratunek dla Apartamentów w Sercu Warszawy" - tak brzmi tytuł zbiórki środków, która pojawiła się na zrzutka.pl. Organizuje ją Maciej Chojecki, który potrzebuje funduszy na utrzymanie swoich nieruchomości w centrum Warszawy.
Wiele osób wściekło się, gdy rząd ogłosił zakaz przemieszczania się w noc sylwestrową. Od 28 grudnia obowiązuje również szereg innych ograniczeń. Co na to Polacy?
Koronawirus nie odpuszcza, co doprowadziło do tego, że rząd postanowił wprowadzić kolejną porcję ograniczeń. Nowe obostrzenia będą obowiązywać od 28 grudnia. Co oznacza narodowa kwarantanna?
Od 28 grudnia do 17 stycznia obowiązywać będzie narodowa kwarantanna. W tym czasie Polacy będą zmagać się z szeregiem nowych ograniczeń. Wiadomo już, jakie restrykcje czekają wiernych.
W poniedziałek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o blisko 22 tys. nowych zakażeń, a we wtorek było ich już ponad 25 tys. Średnia w ostatnim tygodniu wynosi natomiast 24,6 tys. Jeżeli ta liczba wzrośnie do ok. 27-29 tys., wówczas będziemy mieć twardy lockdown.
Choć poniedziałkowe dane pokazują dobowy spadek zakażeń koronawirusem, to widmo lockdownu wciąż jest bliskie. Jak bliskie? To najlepiej pokazują wykresy.
Coraz więcej mówi się na temat kwarantanny narodowej. Doktor Michał Sutkowski nie ma złudzeń. Uważa, że lockdown w Polsce powinien być przeprowadzony w sposób zdecydowany.
Jeśli sytuacja epidemiologiczna w Polsce nie zacznie się poprawiać, grozi nam kwarantanna narodowa. Premier Mateusz Morawiecki podał wstępną datę, kiedy mogłoby się to stać.