Po 22 latach poszukiwań odnaleziono zmumifikowane zwłoki amerykańskiego wspinacza, który zaginął podczas wspinaczki na górze Huascarán w Peru. To tragiczne wydarzenie miało miejsce w 2002 roku, kiedy William Stampfl wraz z dwoma przyjaciółmi został zasypani przez lawinę.
Zbliża się majówka, a więc czas, kiedy wielu Polaków wybierze się w Tatry, by spędzić aktywnie swoje krótkie urlopy. Tymczasem na profilu Tatrzańskiego Parku Narodowego pojawiło się nagranie lawiny, jaka zeszła nad Czarnym Stawem pod Rysami. Pamiętajcie, że w górach nadal panuje zima.
Do tragicznego zdarzenia doszło na wysokości ponad 2 tysięcy metrów nad poziomem morza, w pobliżu schroniska Martin Busch Hütte w austriackich Alpach. Lawina uderzyła w grupę Holendrów, uprawiających sporty zimowe. Zginęły trzy osoby.
Dwa groźne wypadki miały miejsce w Tatrach słowackich w ten weekend - informuje "Gazeta Wyborcza". W obu przypadkach to narciarze wywołali lawiny, z którymi musieli sobie poradzić. I w obu zadziałały plecaki lawinowe, które uchroniły ich od tragedii. Warunki w górach są bardzo trudne, trzeba mieć głowę na karku.
Zagrożenie lawinowe trzeciego stopnia obowiązuje na całym obszarze Tatr. Komunikat tej treści opublikowali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Przestrzegli też przed nietypowymi jak na tę porę roku warunkami pogodowymi.
W rejonie szlaku na Przełęcz pod Kopą Kondracką z Kondratowej zeszła sporych rozmiarów lawina. W sieci pojawiło się nagranie, ukazujące potęgę żywiołu. – Trzeba bardzo, ale to bardzo uważać. Tu są jeszcze trzy kolejne niebezpieczne żleby – przestrzega skialpinista Przemysław Sobczyk, który nagrał film.
Tatrzański Park Narodowy poinformował o zejściu lawiny śnieżnej w okolicach niezwykle popularnej drogi do Morskiego Oka. Czoło lawiny, która zeszła tzw. Żlebem Żandarmerii, zatrzymało się tylko około 50 metrów od traktu. Istnieje poważne ryzyko wystąpienia lawiny wtórnej, władze TPN ostrzegły turystów.
Lekarzom nie udało się go uratować. Mężczyzna miał przed sobą całe życie, jak donoszą teraz media - planował ślub z ukochaną kobietą. W niedzielę Krzysztofa porwała lawina na Przełęczy Kondrackiej pod Giewontem. Jego stan był krytyczny. W poniedziałek przekazano, że mężczyzna zmarł.
We wtorek (30 stycznia) w Dolinie Pięciu Stawów Polskich w Tatrach, zeszła lawina. Śnieg porwał jednego turystę. Okazuje się, że mężczyzna miał ogromne szczęście w nieszczęściu, ponieważ doznał jedynie lekkich otarć i potłuczeń, choć – jak poinformował TOPR – obryw śniegu miał aż dwa metry grubości! Potęgę lawiny uchwycono na zdjęciach.
W Tatrach trwa akcja ratunkowa. W niedzielę 28 stycznia wczesnym popołudniem pod Kopą Kondracką zeszła lawina. Jak przekazał TOPR, jedna osoba jest pod śniegiem.
Na Podhale i w Tatry wraca sroga zima. W weekend meteorolodzy zapowiadają załamanie pogody. Prognozowany jest silny wiatr i intensywne opady śniegu. Zarówno kierowcy, jak i miłośnicy górskich wypraw, muszą mieć się na baczności. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ogłosiło trzeci stopień zagrożenia lawinowego.
To nagranie robi wrażenie. Lawina zeszła do Doliny Staroleślnej w Tatrach Wysokich, po słowackiej części gór. Do zdarzenia doszło podczas szkolenia kandydatów na ratowników Horskiej Zachrannej Służby. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Niesamowite wideo obiegło sieć.
We wtorek (16 stycznia) w Tatrach doszło do kolejnej groźnej sytuacji – w rejonie Rysów zeszła lawina, która porwała turystkę. Kobieta może mówić o dużym szczęściu, bo zdołała wyjść z opresji o własnych siłach. Ratownicy TOPR przez kilka godzin przeszukiwali zagrożony rejon, by upewnić się, czy nie ma innych poszkodowanych.
We wtorek na autostradzie w Tybecie zeszła lawina. Jak poinformowały w sobotę państwowe media liczba ofiar śmiertelnych wynosi już 28 osób. Operacje poszukiwawczo-ratownicze dobiegły końca.
Blake Nielson był o włos od śmierci. Amerykański snowboardzista opublikował w sieci wideo, na którym pokazał, jak podczas zjazdu na desce porwała go lawina. Pełen emocji materiał może być przestrogą dla innych.
Na włoskiej wyspie Ischia w miejscowości Casamicciola Terme osunęła się ziemia. Co najmniej osiem osób nie żyje, a 13 kolejnych uznaje się za zaginione. Lawina błota dosłownie zmiotła kilka domów wraz z ich mieszkańcami.
Siedem osób zginęło, osiem jest rannych, a pięć uznano za zaginione po przejściu potężnej lawiny we włoskich Dolomitach. Jedną z ofiar niedzielnej katastrofy jest 27-letni Włoch Filippo Bari. Okazuje się, że kilka minut przed tragedią mężczyzna zdołał zrobić sobie selfie i wysłać je rodzinie.
Pokrywę lodową o grubości ponad metra na Zmarzłym Stawie załamała lawina śnieżna, która zeszła samoistnie z Zawratowego Żlebu. O sprawie poinformowali ratownicy TOPR.