W Austrii aborcję można legalnie wykonać do 13 tygodnia ciąży. Dlatego często przyjeżdżają tutaj kobiety z krajów, w których dostęp do przerwania ciąży jest utrudniony, m.in. z Polski. Mogą one liczyć na pomoc "Cioci Wieni".
W ostatnich dniach w ogniu krytyki środowisk feministycznych i lewicowych znalazło się przede wszystkim Polskie Stronnictwo Ludowe. We wtorek 23 lipca w całej Polsce odbędą się manifestacje zwolenników zmian w prawie o aborcji. W materiałach promujących protest zamiast dobrze znanych ośmiu gwiazdek może pojawić się sekwencja pięciu gwiazd z trzema koniczynkami.
Temat legalnej aborcji wrócił do Sejmu, a we wtorek specjalna komisja zebrała się by omówić projekty proponowane przez każdą z partii. Opiniować mogła je także strona społeczna, nie zabrakło więc też największej antyaborcyjnej fundamentalistki - Kai Godek. Jej słowa zszokowały zebranych na tyle, że przewodnicząca komisji odebrała jej głos.
Rzecznik prasowy Konferencji Episkopatu Polski postanowił skomentować rządowe projekty dotyczące legalności aborcji oraz dostępu do tabletki "dzień po" bez recepty. Jego zdaniem procedowane obecnie ustawy są "porażające".