W czwartek 2 stycznia polscy turyści mieli wylecieć z Krabi (Tajlandia) do Warszawy. Po wielu godzinach oczekiwania na lotnisku dowiedzieli się, że maszyna nie wystartuje. Z informacji, jakie otrzymaliśmy od przewoźnika LOT samolot wyruszy do Polski dopiero 4 stycznia w godzinach popołudniowych. Co było przyczyną awarii?