Rosjanie przeprowadzają mobilizację w okupowanych ukraińskich miastach Lisiczańsk i Siewierodonieck w obwodzie ługańskim. - Jednym ze sposobów jest zaciąganie nowo zatrudnionych mężczyzn - informuje głowa regionu Serhij Hajdaj. Zamiast pierwszej wypłaty, pracownicy otrzymują... skierowanie do wojska.
Lisiczańsk na wschodzie Ukrainy oblężony jest przez rosyjskie siły, które posuwają się naprzód. W tej sytuacji władze lokalne nakazały mieszkańcom natychmiastową ewakuację z powodu "realnego zagrożenia życia i zdrowia".