Mężczyzna z Lublina ruszył w nietypową pogoń. Gonił listonosza, który chwilę wcześniej zostawił w jego skrzynce awizo. Okazało się jednak, że doręczyciel nie może wydać mu przesyłki.
Japońska policja znalazła w domu byłego listonosza dziesiątki tysięcy przesyłek. 61-latek tłumaczył, że dostarczenie poczty "wymagałoby od niego za dużo fatygi".
Mieszkańcy Bogatyni (woj. dolnośląskie) w końcu odetchnęli z ulgą. Teraz na pewno ich listy zaczną docierać do prawowitych adresatów. Policja ujęła listonosza, który w niezgodny z prawem sposób rozporządzał powierzonymi przesyłkami. Następną dekadę może spędzić w więzieniu. <br /> <br />
Trwa obława policji na dwóch sprawców, którzy w czwartek w Pruszkowie pod Warszawą napadli na listonosza. Złodzieje poturbowali mężczyznę i ukradli mu torbę, w której znajdowało się 40 tys. zł.