Władze Norwegii wolą chronić jeden z cudów natury, niż zarabiać grube miliardy na jego eksploatacji. O wielkim zwycięstwie obrońców przyrody piszemy w ramach naszej akcji #DziennaDawkaDobregoNewsa.
– Sklepów monopolowych jest tu tylko ok. 350. Do nie tak dawna chodziło się z kanką do sąsiadów po alkohol – mówi Anna, która przez 8 lat mieszkała w Norwegii. Wirtualnej Polsce opowiada o nietypowych daniach czy jak wygląda kwestia trunków. Można się zdziwić.