Młody fan metalcore’u zmarł podczas koncertu Bring Me The Horizon w Londynie.
Policja prowadzi postępowanie przeciwko uczestnikom imprezy w Londynie, którzy w ramach żartu spalili makietę Grenfell Tower. Zadbali nawet o takie szczegóły, jak sylwetki ludzi uwięzionych w pożarze.
38-latka była tak pijana, że wyglądała, jakby miała udar - twierdzą świadkowie.
Świadek, który nagrał całe zdarzenie, twierdzi, że agresja Brytyjczyka nie była niczym sprowokowana.
Starszy mężczyzna przyniósł na komendę w Exeter reklamówkę z pociskiem z czasów II wojny światowej. Brytyjscy policjanci byli przerażeni.