Jak informuje brytyjski wywiad wojskowy, Rosjanie tworzą specjalną, elitarną formację powietrzną. Ma ona rekrutować emerytowanych pilotów do walk w Ukrainie. Jej kryptonim ma brzmieć "Sztorm". Ten krok Rosjan krytykuje były Inspektor Sił Powietrznych gen. bryg. rez. pil. Tomasz Drewniak.
W czwartek białoruscy partyzanci uderzyli w czuły punkt, atakując na wojskowym lotnisku Maczuliszcze rosyjski samolot wojskowy. - To dobrze obrazuje całą tę posowiecką bylejakość - wskazuje ekspert w rozmowie z o2.pl. Dlaczego nie poradziła sobie z tym białoruska obrona przeciwlotnicza?
12 sierpnia to dla lotnictwa rosyjskiego data szczególna. Tego dnia 1912 roku wydany został przez carskie Ministerstwo Spraw Wojskowych rozkaz nr 397. Był to rozkaz formujący Imperatorską Flotę Powietrzno-Wojskową - zaczątek rosyjskiego lotnictwa wojskowego. Po 110 latach rosyjskie lotnictwo wydaje się być w średniej kondycji. Jedno jest pewne: Władimir Putin nie ma powodów do świętowania.