Straż Graniczna na Lotnisku Chopina w Warszawie zatrzymała 43-letniego Polaka wydalonego ze Stanów Zjednoczonych. Mężczyzna był poszukiwany Europejskim Nakazem aresztowania oraz czerwoną notą Interpolu.
Na lotnisku Chopina w Warszawie, podobnie jak na innych takich miejscach na świecie, powstała kapsuła do spania. Wiadomo, ile trzeba zapłacić za taką "usługę".
Koniec spekulacji. Z najnowszych doniesień wynika, że w momencie uruchomienia Centralnego Punktu Komunikacyjnego (CPK) na dobre skończy się ruch cywilny na lotnisku Chopina w Warszawie. Takie informacje przekazał serwis wnp.pl.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie zatrzymali cudzoziemca, który podczas kontroli posłużył się skradzionym in blanco irackim paszportem wypełnionym przez nieuprawnioną osobę. Ustalono także, że mężczyzna posiada dwie tożsamości. Irakijczyk miał dużo więcej na sumieniu.
Na Lotnisku Chopina miał miejsce kolejny niebezpieczny incydent. Jeden z pasażerów chciał "zażartować" i powiedział, że ma w swoim bagażu bombę. Na miejsce wezwano policję.
19-letnia Amerykanka na długo zapamięta wizytę w Polsce. Obywatelka USA, która przyleciała na warszawskie Lotnisko Chopina z Tel Awiwu, została ukarana mandatem karnym. Dlaczego? Nastolatka podczas oczekiwania na kontrolę graniczną wykonywała zdjęcia telefonem komórkowym.
Tanie linie lotnicze Ryanair wycofują się z Modlina. Jednak Irlandzki przewoźnik planuje wielki powrót na lotnisko, z którego wycofał się w 2017 roku. Powodem były zbyt wysokie stawki opłat lotniskowych.
Joe Biden w poniedziałek przyleciał do stolicy Polski. Air Force One z prezydentem USA na pokładzie wylądował na warszawskim lotnisku Chopina chwilę po godz. 23. Przy wychodzeniu z samolotu jeden z pasażerów potknął się i spadł ze schodów. Wszystko zarejestrowały kamery.
Podczas kontroli bezpieczeństwa na Lotnisku Chopina w Warszawie funkcjonariusze nadwiślańskiego oddziału straży granicznej spotykają się z różnymi sytuacjami, w których podróżujący próbują coś ukryć. Oto co znaleziono w kieszeni myśliwego.
Na warszawskim Lotnisku Chopina, młoda kobieta - jak się później okazało obywatelka Libanu - przedstawiła do kontroli austriacki dowód osobisty. Funkcjonariusz od razu zauważył, że kobieta nie jest podobna do wizerunku osoby widniejącej na zdjęciu w dokumencie. Po dokonaniu sprawdzeń okazało się, że dowód osobisty jest zastrzeżony w bazie SIS (System Informacyjny Schengen) i Interpol.
Na lotnisku Chopina w Warszawie pojawili się pracownicy sanepidu. Przyciągnęła ich tutaj nieco "śmierdząca sprawa". Za zadanie mają pobrać próbki ścieków z toalet samolotów, które do stolicy przylatują z Chin.
Istny koszmar przeżyli ci, którzy w sobotę (8 października) wyruszali w podróż z warszawskiego lotniska Okęcie. Czytelnik "Faktu" przekazał, że ze względu na awarię systemu powstał niemały chaos.
Jeden z dziennikarzy podróżniczych opublikował w sieci post, w którym narzeka na cenę wody na warszawskim Lotnisku Chopina. Przy okazji ujawnił, ile trzeba zapłacić za butelkę w jednym z greckich portów lotniczych.
Ich celem nie było Lotnisko Chopina w Warszawie, z którego przecież wyruszyli, ale Kuba. Niestety, piloci zauważyli usterkę. Pasażerowie przeżyli chwile niepokoju, jednak wszystko skończyło się dobrze. Usterka była niewielka.
Na lotnisku Chopina w Warszawie doszło do nietypowej sytuacji. Pasażerowie, którzy przylecieli z Amsterdamu, nie mogli opuścić pokładu samolotu, ponieważ... pilotowi zaginął tablet. Na miejsce wezwano policję. Prawda okazała się zaskakująca.
52-letni Daniel A., który był ścigany za oszustwa finansowe na kwotę ponad 13 mln dolarów, wpadł w ręce policjantów z CBŚP na lotnisku Chopina w Warszawie. Obywatel Australii przyleciał do Polski z Dubaju, a teraz grożą mu nawet 20 lat więzienia.
Pracownik warszawskiego lotniska Okęcie odebrał niepokojący telefon. W słuchawce usłyszał "Białorusini podłożyli wam bombę", po czym rozmówca się rozłączył.
38-latek w lutym miał dokonać licznych kradzieży katalizatorów. Przez wiele miesięcy chował się przed policją, a potem spokojnie odleciał na wakacje. Ku jego zaskoczeniu, kiedy wrócił, na płycie lotniska już czekali funkcjonariusze. Grozi mu do 5 lat więzienia.