Liczące sobie 500 lat dzieło Leonarda da Vinci zostało obrzucone zupą przez dwie aktywistki. Protestujące kobiety obrały sobie za cel Mona Lisę, jeden z najbardziej znanych obrazów na świecie. Do akcji wkroczył zespół kryzysowy.
Pewien mężczyzna zaatakował w niedzielę słynny obraz Mona Lisa w paryskim Luwrze. Do ataku posłużył... tort. Sprawca przyjechał na wózku inwalidzkim i miał na sobie perukę. Według świadków miał krzyczeć: "Niszczymy Ziemię!".
W paryskim Luwrze rusza właśnie jedna z największych wystaw arcydzieł Leonarda da Vinci, jaka kiedykolwiek została zorganizowana. Zwiedzający będą mogli obejrzeć zbiór ponad 160 prac, które przyjechały z całego świata m.in. Francji, Włoch, Stanów Zjednoczonych czy Rosji. Niestety "Dama z gronostajem" należąca do polskich zbiorów, nie znajdzie się wśród nich.
Dzieła sztuki i cenne przedmioty ocalone z pożaru w paryskiej katedrze Notre Dame zostaną przeniesione do muzeum w Luwrze - przekazał francuski minister kultury Franck Riester.<br />