We wtorek policja weszła do Pałacu Prezydenckiego i zatrzymała przebywających tam Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Do zatrzymania doszło pod nieobecność Andrzeja Dudy. Gdy prezydent dowiedział się o wejściu policji, chciał jak najszybciej wrócić na Krakowskie Przedmieście. Jego kolumna miała zostać zablokowana przez autobus miejski. Jak podkreśla Onet, minister Wojciech Kolarski doszukuje się spisku. Na jego słowa odpowiedział dziennikarz, który jechał tym autobusem.
We wtorek 9 stycznia późnym wieczorem pod aresztem śledczym na warszawskim Grochowie pojawili się politycy PiS z Jarosławem Kaczyńskim na czele. Niedługo później sieć obiegło nagranie, na którym prezes Prawa i Sprawiedliwości trzyma za rękę tajemniczą kobietę. Nieoczekiwanie na jego twarzy pojawił się promienny uśmiech. Nagranie ma już blisko 400 tys. odsłon.
Politycy PiS Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali zatrzymani przez policję. Funkcjonariusze weszli do Pałacu Prezydenckiego i wykonali sądowy nakaz aresztowania. Następnie doprowadzono ich do właściwej jednostki penitencjarnej. Wcześniej jednak przez niemal cały dzień próbowano wykonać nakaz doprowadzenia ich do aresztu. Cała sytuacja została uwieczniona na memach w sieci.
Zatrzymaniem Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego żyje cała Polska. Maciej Orłoś uważa, że winny zamieszaniu w naszym kraju jest lider Prawa i Sprawiedliwości. - Za to rozchwianie państwa odpowiada głównie jeden człowiek - tłumaczy.
We wtorek 9 stycznia ok. godz. 19:00 Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali zatrzymani przez policję w Pałacu Prezydenckim. Ruszyła lawina komentarzy. Sytuacji przemilczeć nie mogła też Krystyna Pawłowicz. W jednym z ostatnich wpisów na portalu X... powierzyła kraj bożej opiece.
We wtorek (9 stycznia) policja weszła do Pałacu Prezydenckiego i zatrzymała przebywających tam Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Ten moment szczególnie zapadnie w pamięci Wioletty Gut, która była prawniczką Andrzeja Leppera. - Po 16 latach walki doczekałam się - podkreśla w sieci.
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali zatrzymani 9 stycznia na terenie Pałacu Prezydenckiego. Przewieziono ich do komendy policji, a następnie do aresztu śledczego na warszawskim Grochowie. Tymczasem głos zabrała żona Macieja Wąsika.
Zatrzymani we wtorek 9 stycznia politycy PiS, Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik trafili do aresztu na warszawskim Grochowie. Sprawą osadzenia polityków od wielu dni żyje cała Polska. Oto jakie warunki panują w celi. Poniżej zdjęcia.
Krystyna Pawłowicz nieprzerwanie komentuje sprawy związane z polityką. Tym razem nawiązała do zatrzymania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika w Pałacu Prezydenckim.
Roman Giertych zarzucił w poście na platformie X (wcześniej Twitter), że Prezydent Andrzej Duda, pozwalając Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi na przebywanie w Pałacu Prezydenckim, popełnia przestępstwo opisane w Kodeksie Karnym.
Za Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem zostały wydane nakazy aresztowania, które teraz chcą zrealizować policjanci. Przepisy prawne pozwalają w ich przypadku na użycie specjalnego typu kajdanek.
We wtorek, 9 stycznia policja otrzymała dokumenty w sprawie doprowadzenia do zakładu karnego Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy zostali skazani na dwa lata więzienia. Sprawdziliśmy, jakim majątkiem dysponują obecnie politycy PiS.
Jak poinformowała we wtorek p.o. rzecznika prasowego Komendanta Stołecznego Policji kom. Marta Gierlicka, wpłynęły dokumenty z sądu nakazujące policji doprowadzenie M. Kamińskiego i M. Wąsika do aresztu. Drugi z nich został przyłapany, jak jechał na wywiad do TV Trwam. Nie miał wesołej miny.
Policja otrzymała z sądu dokumenty nakazujące zatrzymanie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Tymczasem skazani posłowie PiS pojawili się w Pałacu Prezydenckim u boku Andrzeja Dudy. Ryszard Kalisz, prawnik i były szef Kancelarii Prezydenta uważa, że mundurowi mieli prawo wejść do pałacu i zatrzymać obu panów. - Pałac Prezydencki nie jest eksterytorialny - powiedział w rozmowie z portalem gazeta.pl.
Obrad Sejmu, których rozpoczęcie zaplanowano na środę, 10 stycznia zostały odwołane. Według już oficjalnych informacji zostały one przesunięte o tydzień. Wszystko w związku z aferą dotyczącą Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Beata Szydło postanowiła odnieść się do tych doniesień na platformie X.
Od tygodni Polska żyje sprawą Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika, którzy mają trafić do więzienia. Aktywny w mediach społecznościowych jest Roman Giertych, który zwrócił także uwagę na krzywdę, jaka dzieje się... Tadeuszowi Rydzykowi.
Ostatnie godziny politycznego sporu w Polsce są niezwykle gorące. Sąd Wykonawczy wydał nakaz aresztowania Macieja Wąsika i Michała Kamińskiego, dwóch posłów PiS, po wyroku w sprawie tzw. afery gruntowej. Roman Giertych uważa, że wszystko zaczęło się od planów Jarosława Kaczyńskiego, który chciał za wszelką cenę zniszczyć Andrzeja Leppera.
Wiadomo już, że Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia wydał nakaz zatrzymania i doprowadzenia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do zakładu karnego. Sędzią, który podpisał się pod decyzją jest Tomasz Trębicki. To młody prawnik i członek stowarzyszenia "Iustitia".