Rzucanie talerzami, krzyki i obelgi. Magda Gessler w najlepszej formie. A wszystko to w kuchni... serialowej Red z "Orange is The New Black".
W miarę jedzenia apetyt rośnie. Doskonale wie o tym słynna restauratorka, która poczuła wiatr w bujnych włosach. Gwiazda TVN wciąż odcina kupony od popularności i inwestuje w nowe biznesy. Jej imperium stale rośnie.
"Włączyłam, żeby obejrzeć kuchenne rewolucje, a zobaczyłam terapię małżeńską" – oburza się jedna z internautek po najnowszym odcinku "Kuchennych rewolucji". I to oburzenie nie jest bezpodstawne.
W nowym programie "Sexy Kuchnia" znana restauratorka opowiada o kuchennych afrodyzjakach. Jednym z nich jest marchewka, którą nazwała "naturalnym wibratorem", którą miały stosować zakonnice. Odpowiedział jej ks. Ryszard Halwa, współprowadzący z zakonnicami poradnię psychologiczną i obrońca życia poczętego.
Magda Gessler jest najpopularniejszą restauratorką w Polsce i najbardziej wybuchową osobowością medialną. Obecność w mediach społecznościowych wykorzystuje do utrzymywania kontaktu ze swoimi fanami. Przez jej szczerość często wybuchają kłótnie. Tak było też tym razem.
Mówi się, że gwiazdy dostają za swoją pracę ogromne sumy niewyobrażalne dla zwyczajnych ludzi. O jakie kwoty chodzi?
Odcinek "Kuchennych rewolucji" w Łebie był jednym z najgorętszych ze wszystkich sezonów. Restauratorka zostawiła "Łebską Chatę" w świetnym stanie, z dobrym menu i rewelacyjną obsługą. Niestety, później wszystko się zmieniło, a gwiazda cofnęła swoją rekomendację. Właściciel lokalu nie zamiaru się tym przejmować i robi swoje. Gessler nie wytrzymała.