Właścicielka maltańczyka wyszła na chwilę przed dom ze swoim pupilem. Nagle w pobliżu pojawiły cztery amstaffy. Agresywne psy rzuciły się na kobietę i małego pieska. Amstaffy rozszarpały maltańczyka na oczach właścicielki.
We wtorek 30 marca doszło do szokującego zdarzenia w Gortatowie na ul. Błotnej (woj wielkopolskie). Młody chłopak kierujący czarnym BMW rozjechał Maltańczyka. Zdaniem świadków zdarzenia mężczyzna zrobił to celowo.
Przerażający incydent w Borówcu pod Poznaniem. Dwa duże psy zagryzły maltańczyka i pogryzły jego właściciela, który próbował uratować pupila. Trwają poszukiwania właściciela agresywnych zwierząt.
Prawie trzy miesiące trwała rehabilitacja zwierzęcia, które przez nierozmyślność właściciela, było ciężko poparzone.