Internauta dokonał zaskakującego odkrycia w Mapach Google. Podczas przeglądania mapy Wadowic radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego przypadkiem natrafił na ulicę... "Imperatora Kaczafiego".
Na Google Maps pewien użytkownik odnalazł bardzo dziwny, a wręcz dla niektórych przerażająco wyglądający, labirynt. Okazało się, że zawarto w nim ukrytą wiadomość, widoczną tylko wtedy, kiedy przekręcimy zdjęcia wykonane przez satelity o 90 st.
Użytkownik TikToka podzielił się z internautami odkryciem, które dosłownie wywołało u niego ciarki na plecach. Czy to porzucone w górach ciało, którego kształt widać na śniegu?
Na mapach Google'a możemy znaleźć dwa tajne miejsca, które zostały zamazane. Co znajduje się na tych wodach? Zamalowane terytoria znajdują się na Pacyfiku i na Morzu Wschodniosyberyjskim.
Pewien użytkownik sieci, amator-poszukiwacz, przypadkiem odnalazł stary wrak statku, który osiadł na rafie nieopodal wyspy Sentinel Północny. Okazało się, że jego odkrycie nie jest niczym świeżym, a statek, który widzimy nieopodal brzegu wyspy, pozostaje w tym miejscu od 1981 roku. Jak się tam znalazł? To kawał niezwykłej i mrożącej krew w żyłach historii, z agresywnymi tubylcami w tle.
Niesamowite, na co dziś mogą przydać się powszechnie dostępne technologiczne rozwiązania. Zagraniczne media informują, że mężczyzna, którego zaginięcie zgłoszono ponad 20 lat temu, został odnaleziony martwy - dzięki mapom Google'a. Policja ze Stanów Zjednoczonych (z Florydy) potwierdza te wieści. Zagadkę rozwiązać pomógł... zwykły użytkownik sieci.
Internauci byli zupełnie zszokowani swoim najnowszym odkryciem, którym podzielili się z innymi na popularnym na Zachodzie forum. Według nich poniższe zdjęcie, przedstawiające swoim kształtem sześciokąt, to tajna baza wojska, na terenie której znajdują się magazyny. Co trzymają tam Rosjanie?
Czy możliwe jest, aby niewielkim nakładem środków, niczym Krzysztof Kolumb, zostać odkrywcą nowych miejsc na Ziemi, nie ruszając się przy tym z domu? Tak. Udowadnia to Julian Bayliss, który przeglądając mapy Google znalazł las w Afryce, o którego istnieniu nie wiedział wcześniej nikt.
Tysiące teorii spiskowych krąży po sieci, a ich autorzy próbują ustalić, kto odpowiedzialny jest za stworzenie dziwnych szlaków, zwanych liniami Nazca. Niedawno w tym nietypowym, starożytnym miejscu odnaleziono zielone wrota. Internauci nie mają wątpliwości: widoczne wrota na Google Maps "to portal do obcej planety".
Gruzy, tony potłuczonego szkła i pozostałości po eksplozji. Biurowiec, który znaleziony został przez internautę przypadkiem na terenie Korei Północnej, szybko wywołał w sieci wielkie poruszenie.
Internauta, znany z wielu odkryć, których dokonał na mapach Google, podzielił się z internautami kolejnym znaleziskiem, które jak na razie nie zostało potwierdzone przez żadne oficjalne źródła. Jak twierdzi, odnalazł francuską bazę wojskową, która znajduje się na środku Sahary, przy granicy libijskiej. Inni dodają, że "jest otoczona minami". Czy to prawda?
Kraken? Morski potwór? Pewien użytkownik sieci przeraził się, oglądając swoją okolicę online, za pośrednictwem map Google'a. Czy to potwór? Nazwano go "kreaturą z Oke Bay".
Pewien użytkownik TikToka pochwalił się niedawno odkryciem na mapach Google. Znalazł pentagram, który widać "z lotu ptaka" na terytorium Kazachstanu. Czy jednak widoczny na zdjęciu ogromny symbol faktycznie jest pentagramem? Z pomocą przyszli internauci, którzy rozwikłali szokującą zagadkę.
Internauci co i rusz prześcigają się w znajdywaniu coraz to ciekawszych miejsc na mapach Google. Jeden z użytkowników sieci natrafił na cmentarzysko statków. Znajduje się ono w Bangladeszu.
Turystka chodziła po Karkonoszach, nawigując za pomocą map Google. Kiedy aplikacja podpowiedziała jej zejście ze szlaku, kobieta niestety posłuchała i wpakowała się w poważne kłopoty. Z pomocą przyszli ratownicy GOPR.
Pewien użytkownik TikToka z Grecji przeglądał mapy Google, chcąc nostalgicznie przypomnieć sobie dawne miejsce swojego zamieszkania. W pewnym momencie zauważył jednak coś bardzo dziwnego przy skrzyżowaniu ulic w Salonikach. Czy ktoś zrobił komuś okropny kawał?
Szokujący widok na Mapach Google'a. Jednemu z placów zabaw w warszawskiej dzielnicy Urysnów nadano imię Mariusza Trynkiewicza - mordercy i pedofila.
Technologia Google Street View powstała z myślą o tym, aby ułatwić życie kierowcom oraz pieszym. Okazuje się jednak, że może mieć także nieco inne zastosowanie. 38-letni Amerykanin znalazł na Mapach Google zdjęcie rodziców, którzy nie żyją od kilku lat.