Środowy post Justyny Kowalczyk-Tekieli dotyczący sytuacji w TVP nie przeszedł bez echa po obu stronach sporu politycznego. Znany publicysta w dyskusję wciągnął Marcina Gortata, obrażając oboje sportowców. Koszykarz nie odmówił mu równie zjadliwej odpowiedzi.
Skazani za tzw. aferę gruntową posłowie Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, pojawili się podczas czwartkowego posiedzenia Sejmu. Gdy pierwszy z nich zajął miejsce na sali obrad, wykonał gest zwycięstwa, a następnie "gest Kozakiewicza". Nagranie obiegło momentalnie media społecznościowe, a skomentował je m.in. Marcin Gortat.
Marcin Gortat należy do grona byłych sportowców, którzy chętnie zabierają głos na tematy polityczne. Były zawodnik NBA udowodnił to też w sobotę, gdy w wymowny sposób zareagował na wpis Donalda Tuska w serwisie X.
Marcin Gortat po zakończeniu bogatej kariery może korzystać z uroków sportowej emerytury. Były koszykarz i jego żona postanowili odpocząć od zimowej aury i wyjechać na urlop do ciepłych krajów.
Marcin Gortat był gościem programu "Dzień Dobry TVN", przez co pojawił się w studiu wspomnianego kanału telewizyjnego. W nim byłego koszykarza zaczepił znany w Polsce restaurator z Francji, Michel Moran.
WP SportoweFakty dotarły do projektu, który szykuje ogromną zmianę w PKOl-u. Ma bowiem dojść do wprowadzenia nowego statutu, który będzie przedłużał kadencję prezesa z czterech do ośmiu lat. Na aferę z Radosławem Piesiewiczem, obecnym szefem komitetu zareagował Marcin Gortat.
W ostatnich dniach jest bardzo głośno wokół ukraińskiej gwiazdy sportu, Włady Nikołeczenko. Ta gimnastyczka artystyczna wprost wyznała, iż nienawidzi Polski, gdy przebywała na warszawskim lotnisku. To spotkało się ze zdecydowaną reakcją nie tylko Polaków, ale i Ukraińców. Teraz głos zabrał Marcin Gortat.
13 listopada odbywało się pierwsze posiedzenie Sejmu X Kadencji. Wydarzenie to przykuło uwagę opinii publicznej w Polsce, a na komentarze zdecydowali się również przedstawiciele świata sportu. Gorzkich słów pod adresem byłego już premiera Mateusza Morawieckiego nie szczędził emerytowany gracz NBA, Marcin Gortat.
Marcin Gortat w ostatnim czasie częściej komentuje w sieci tematy społeczno-polityczne i tak też zrobił, gdy zobaczył niepokojące nagranie z Miami.
Marcin Gortat jest wyjątkowo aktywny w mediach społecznościowych, gdzie często wchodzi w dyskusje np. na tematy polityczne i światopoglądowe. W sobotę opublikował wpis na swoim profilu w portalu "X", w którym szyderczo wypowiedział się o części użytkowników tego serwisu.
Niedzielne wybory parlamentarne wywołały wielkie emocje w całym społeczeństwie, a o komentarz na temat prognozowanych wyników pokusiło się również wielu sportowców. Jednym z nich był Marcin Gortat, który swoim wpisem prześmiewczo zaatakował dziennikarkę TVP.
Manchester United dwukrotnie wychodził na prowadzenie, aby przegrać ostatecznie drugie z rzędu spotkanie w Lidze Mistrzów. Tym razem lepsi od "Czerwonych Diabłów" okazali się piłkarze tureckiego Galatasaray Stambuł (2:3). Postawę angielskiej drużyny skomentował w mediach społecznościowych Marcin Gortat. Były koszykarz wyszedł także z zaskakującą propozycją.
W czasie, kiedy w Polsce toczy się spór o wiek przejścia na emeryturę, Marcin Gortat zrobił to po 12 sezonach grania w NBA, trzy lata temu mając 36 lat. Koszykarz postanowił podzielić się z fanami informacją o tym, jaki jest stan jego konta. Zdradza również, dlaczego nie zamierza pracować zarobkowo, a wyłącznie charytatywnie.
Po zakończeniu zawodowej kariery Marcin Gortat jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych, gdzie zabiera głos w wielu tematach. Jednym z nich jest polityka, której odradzają mu użytkownicy. Były koszykarz postanowił ostro odpowiedzieć na takie słowa, które padają w jego kierunku.
Takiego obrotu spraw jak porażka reprezentacji Polski z Mołdawią nikt nie brał pod uwagę. Polacy po raz pierwszy w historii polegli (2:3) z tak nisko notowanym rywalem. To wywołało dyskusję czy piłka nożna nadal powinna być w naszym kraju tak popularna. Głos w tej sprawie zabrał Marcin Gortat.
Były koszykarz m.in. Washington Wizards Marcin Gortat, zorganizował dziewiątą "Noc polskiego dziedzictwa" w Stanach Zjednoczonych. Na trybunach pojawili się m.in kontuzjowany Jeremy Sochan oraz piłkarz Mateusz Klich. Pojedynek Wizards z San Antonio Spurs oglądało mnóstwo Polaków, co udokumentował Gortat z mediach społecznościowych.
Marcin Gortat był gościem Radia Zet, gdzie został m.in. o sprawy polityczne. Były gracz ligi NBA nie zamierzał gryźć się w język.
Marcin Gortat udzielił wywiadu Interii, w którym ostro wypowiedział się na temat inwestycji w kryptowaluty. Jego opinia rozgrzała media społecznościowe, a były gwiazdor NBA nieustannie broni swojego zdania. Sprawę dla o2.pl komentuje ekspert XTB ds. nowych technologii Eryk Szmyd.