Mariusz Pudzianowski podzielił się w mediach społecznościowych fotografią sprzed lat. Znany kulturysta i zawodnik KSW opublikował zdjęcie, na którym ważył 145 kg. Internautom kompletnie opadły szczęki.
1 listopada przypada dzień Wszystkich Świętych. Wiele osób odwiedza groby bliskich, nierzadko oddalone nawet o setki kilometrów. To także okazja do rodzinnych spotkań. Zupełnie inaczej poniedziałek rozpoczął się dla Mariusza Pudzianowskiego. Choć od jego ostatniej walki minął zaledwie tydzień, 44-latek nie rezygnuje z treningów nawet w święto.
Nie brakuje chętnych do walki z Mariuszem Pudzianowskim. Jednak nikt nie spodziewał się tego, że to właśnie on złoży "Pudzianowi" propozycję. Brzmi interesująco, byłoby ciekawie!
Mariusz Pudzianowski rozbił Serigne'a Ousmane'a Dię w walce wieczoru gali i. Całość potrwała zaledwie 18 sekund! "Pudzian" za tę walkę zarobi gigantyczne pieniądze. Kwota zwala z nóg!
Tego nikt się nie spodziewał. Robert Ruchała, który przebojem wchodzi na salony polskiego MMA, w wywiadzie przed KSW 64 wyznał, że jego idolem sportowym jest... Mariusz Pudzianowski. Co więcej, nazwał on 5-krotnego mistrza świata strongman "największym Polakiem". Ten gest docenił sam mistrz.
Mariusz Pudzianowski jest jedną z największych gwiazd organizacji KSW. Nic dziwnego, że "Pudzian" może liczyć na gigantyczną kasę. Dzięki zmianie dyscypliny sportowem został milionerem.
Mariusz Pudzianowski to prawdziwa legenda polskiego sportu. "Pudzian" ostatnio zdobył się na odważne wyznanie. Opowiedział o bolesnych szczegółach swojego życia prywatnego.
Przedstawianie swojego życia w social mediach oznacza niestety również narażanie się na komentarze, które nie zawsze są przyjemne. Mariusz Pudzianowski postanowił nieco dogryźć tym, którzy uważają, że mają prawo do komentowania jego życia w ten sposób.
Mariusz Pudzianowski jest znany z jest tego, że ma ogromny dystans do siebie. Nie boi się żartować na swój temat, wrzucać tajemniczych zdjęć. Teraz wstawił fotkę z tajemniczą kobietą. Od razu pojawiło się mnóstwo komentarzy!
23 października w łódzkiej Atlas Arenie odbędzie się gala KSW 64. Wiemy już, że do rywalizacji przystąpi Mariusz Pudzianowski. "Pudzian" stanie przed szansą na zanotowanie 16 triumfu w karierze.
Mariusz Pudzianowski czeka na swojego kolejnego rywala ze spokojem. Co prawda nie wiadomo jeszcze, kiedy mogłoby dojść do kolejnej walki z jego udziałem, ale wygląda na to, że jest już rywal.
Mariusz Pudzianowski słynie z wielkiego dystansu do siebie. Świadczy o tym zdjęcie, które zawodnik MMA wrzucił do sieci. Pod fotką pojawiło się wiele zabawnych komentarzy.
Nie dojdzie do skutku walka Mariusza Pudzianowskiego z "Górą" z "Gry o Tron". Na przeszkodzie stanęły m.in. warunki finansowe. Część fanów "Pudziana" podeszła do sprawy ze zrozumieniem, ale pojawiły się także krytyczne komentarze. Na jeden z nich 44-latek postanowił odpowiedzieć osobiście.
Mariusz Pudzianowski nie tylko trenuje i przygotowuje się do kolejnych walk, ale także ciężko haruje podczas zbiorów owoców w sadzie. Zawodnik MMA zabrał głos na temat działań rządu ws. ogrodników i rolników. Padły gorzkie słowa.
To nie był miły poranek dla Mariusza Pudzianowskiego. Sobotni alkohol - w postaci piwa i "setki" - zrobił swoje. Zawodnik MMA miał spore problemy podczas rannego biegu. O wszystkim opowiedział na Instagramie.
Tego jeszcze nie było. Mariusz Pudzianowski, były strongman, a obecnie zawodnik MMA, ma walczyć w formule bokserskiej. Jego rywal mocno zaskakuje.
Mariusz Pudzianowski uprawia sport, ale nie jest stuprocentowym abstynentem. Na Instagramie przedstawił swoje podejście do alkoholu. Zdradził nawet, kiedy lubi się napić. Na nagraniu wziął łyk piwa.
Mariusz Pudzianowski dochodzi do siebie po walce, jaką stoczył 5 czerwca na gali KSW 61. Pokonał wtedy przez techniczny nokaut Łukasza Jurkowskiego. 44-latek codziennie się rehabilituje. Przyznał, że to, co musi przeżywać w trakcie zajęć, jest gorsze od treningu.