W Dzień Matki, kiedy media zewsząd alarmują o tym, żeby o mamie pamiętać, kwiaciarnie mają najwyższy dochód w roku, a znajomi bombardują media społecznościowe rodzinnymi zdjęciami, osoby, których mamy zmarła przedwcześnie nie mają powodu do radości. W takiej sytuacji jest m.in. Marta Kaczyńska.
Były mąż Marty Kaczyńskiej otwarcie kpi z prokuratury. Kiedy zabrano mu dwa samochody marki Porsche, on wozi się kolejnym. Tym razem to wersja 911 GTS Carrera. "Dostałem go od pana Mirosława z Warszawy. To podobno modne ostatnio" - śmieje się Dubieniecki.
W swoim najnowszym felietonie Marta Kaczyńska przestrzega przed niebezpiecznym, jej zdaniem, uzależnieniem.