Niewiele brakowało, a w Toruniu doszłoby do ogromnej tragedii. Na kanale "Stop Cham" pojawiło się nagranie, na którym widać wózek dziecięcy, wjeżdżający na przejście dla pieszych bez żadnej asekuracji. Kobieta zajmująca się dzieckiem nie zauważyła zajścia. Zimną krew zachowali za to kierowcy.
Krakowscy policjanci zatrzymali 33-letnia matkę, która próbowała przenocować z 8-letnią córką w wiacie śmietnikowej. Kobieta miała prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny.
Na początku grudnia do okna życia w Gdańsku Matemblewie trafiła roczna dziewczynka. Okazało się, że niemowlę zostawiła matka, wbrew wiedzy ojca. Mężczyzna już następnego dnia rozpoczął walkę o powrót dziecka do domu, a w rozmowie z mediami wysunął poważne oskarżenia wobec żony. Teraz matka dziewczynki odpiera zarzuty w rozmowie z "Faktem". – Będę walczyć o córeczkę – zapewnia.
W pociągu osobowego relacji Katowice-Racibórz podróżowała matka z 2-letnim synem. Przy wysiadaniu nie zdążyła zabrać go ze sobą i dziecko pojechało samo dalej. Dzięki zaangażowaniu i współpracy służb chłopca udało się szybko odnaleźć.
Matka zostawiła roczną córeczkę w oknie życia w Gdańsku. Zrobiła to bez zgody i wiedzy ojca dziecka. Teraz twierdzi, że żałuje tej decyzji i nie chciała, by dziecku stała się krzywda.
Czteromiesięczny chłopczyk przez przypadek utknął sam w samochodzie razem z kluczykami od pojazdu. Wszystkie drzwi były zablokowane. Matka niemowlaka natychmiast zadzwoniła po służby.
Pewna tiktokerka postanowiła pokazać zachowanie polskich rodziców, którzy wybrali się z dziećmi na czeskie safari. Nagranie, choć zostało już usunięte, wywołało w sieci ogromne poruszenie. "Aż się prosi o tragedię" - komentują jednogłośnie internauci.
Chojnicki Sąd Rejonowy aresztował 50-letniego mieszkańca gminy Chojnice (woj. pomorskie), który przez kilka miesięcy miał znęcać się fizycznie i psychicznie nad swoją matką. Mężczyźnie grozi do pięciu lat więzienia.
W kwietniu br., po długim procesie, Magdalena W. z Mysłowic została skazana na 15 lat więzienia za zabójstwo 2-letniego syna. Zdaniem śledczych, 32-latka pozbawiła dziecko życia, zatykając mu usta i nos. Kobieta domaga się jednak uniewinnienia i próbuje obarczyć winą starszego, 4-letniego syna. Twierdzi, że to on udusił brata.
Erika Diarte-Carr, 30-letnia matka z Utah, zmaga się z rzadką i nieuleczalną postacią raka. Lekarze dali jej trzy miesiące życia, co zmusiło ją do podjęcia bolesnej decyzji – musiała zaplanować swój własny pogrzeb. O tragedii kobiety i jej rodziny napisał portal "Independent".
Podróż liniami Ryanair z Budapesztu do Manchesteru na długo zapadnie w pamięć sześcioletniemu Ryanowi i jego rodzicom. Chłopiec miał zapewnione miejsce przy oknie, co zawsze pomagało mu spokojnie podróżować, jednak z powodu błędu organizacyjnego miejsce to zajęła nieznajoma kobieta.
Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie 25-letniej matki. Kobieta pod wpływem alkoholu przewoziła autem dwoje dzieci w wieku 4 i 6 lat. Ponadto maluchy nie miały zapiętych pasów bezpieczeństwa i podróżowały bez wymaganych fotelików. Dzieci trafiły do placówki interwencyjnej, a kobieta do policyjnej celi.
Nietypowa interwencja warszawskich strażników miejskich na placu Zamkowym. Mundurowi udzielali pomocy matce, której 8-letni syn doznał ataku agresji. Kobieta nie mogła sobie dać rady, a pod opieką miała jeszcze dwoje dzieci.
Marzena K. omal nie zagłodziła swojego 13-letniego, niepełnosprawnego syna. 35-latka zamknęła Kacpra samego w mieszkaniu bez jedzenia, picia i opieki higienicznej. Dlaczego kobieta zabrała go z ośrodka szkolno-wychowawczego, gdzie miał kompleksową opiekę? O sprawie pisze dziennik "Fakt".
Policjanci z Pajęczna (woj. łódzkie) zatrzymali 28-letnią kobietę, która prowadziła wózek dziecięcy, mając prawie 3 promile alkoholu we krwi. W wózku znajdował się jej 2-letni syn. Teraz kobiecie grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
O dużym szczęściu może mówić 6-letnie dziecko z Ostrołęki (woj. mazowieckie), które jadąc na rowerze, wpadło pod samochód. Na szczęście nie doznał on obrażeń ciała. - Apelujemy do rodziców o zwiększenie nadzoru nad swoimi dziećmi - podkreśla policja.
Prokuratur przedstawił dwa zarzuty matce 2,5-latka, który wypadł z piątego piętra bloku w Bielsku-Białej. Chłopiec w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala. Decyzją bielskiego sądu rejonowego, 38-letnia matka została aresztowana na trzy miesiące.
Trzyletnia dziewczynka wpadła do przydomowego basenu w jednej z miejscowości na terenie powiatu oświęcimskiego. Dziecko było pod opieką matki, która natychmiast ruszyła na pomoc i rozpoczęła resuscytację krążeniowo-oddechową. W ten sposób uratowała życie swojej córki.