Miroslava Breach była meksykańską dziennikarką, która w 2017 roku została zamordowana. Zajmowała się sprawą handlu narkotykami, a jednej z grup zajmujących się tym procederem nie spodobała się jej praca. Sprawcę skazano po 3 latach.
Złodzieje z miasta Texcoco w Meksyku próbowali okraść jednego z pasażerów busa. Podróżujący, broniąc poszkodowanego, pobili oprawcę i zostawili go nago na środku ulicy. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery wewnątrz pojazdu.
Podczas poszukiwań 2-letniego chłopca, policja z Meksyku natknęła się na dom, w którym przetrzymywano 23 porwanych dzieci. Najmłodsze miało 3 miesiące. Większość z nich była zmuszana do niewolniczej pracy i handlu na ulicy.
Na podstawie nowych znalezisk z Meksyku naukowcy twierdzą, że ludzie osiedlili się w Ameryce znacznie wcześniej, niż dotychczas sądzono. To może być przełom.
Do sieci trafiło nagranie, mrożące krew w żyłach. Widać na nim, jak turystka staje twarzą w twarz z niebezpiecznym zwierzęciem. Udaje jej się jednak zachować pełen spokój, a nawet zrobić selfie. W końcu niedźwiedź odchodzi, nie robiąc nikomu krzywdy.
Do zdarzenia doszło w Meksyku. 6-latek spędzał dzień na plaży z rodzicami i rodzeństwem. W pewnej chwili dzieci oddaliły się od opiekunów i skierowały w stronę ujścia rzeki. Tam chłopiec został zaatakowany przez krokodyla – gad chwycił go za głowę i wciągnął pod powierzchnię wody.
Meksyk stał się już czwartym krajem na świecie, który jest najbardziej dotknięty pandemią koronawirusa. Z powodu zakażenia zmarło już ponad 35 tys. osób.
Kolejna fala przemocy ze strony karteli narkotykowych w Meksyku. W środę doszło do masakry w ośrodku odwykowym w mieście Iraputo w środkowej części kraju. Gangsterzy dokonali tam egzekucji na 24 przebywających tam osobach. To drugi atak na ośrodek odwykowy w ciągu miesiąca.
Meksykańskie władze przeprowadziły serię aresztowań w związku z próbą zamachu na szefa policji w stolicy kraju, Mexico City. Atak wiązany jest z jednym z największych karteli narkotykowych w państwie. W jego wyniku zginął jeden napastnik, dwóch ochroniarzy szefa policji oraz postronna kobieta.
Grupa uzbrojonych w karabiny i granaty napastników zorganizowała atak na szefa policji w mieście Meksyk. Funkcjonariusz został ranny, a dwóch jego ochroniarzy oraz przypadkowa kobieta zginęli.
Południowe wybrzeże Meksyku nawiedziło trzęsienie ziemi o sile 7,4 w skali Richtera. Eksperci obawiają się, że teraz w Meksyk i kilka sąsiednich państw może uderzyć fala tsunami.
W Meksyku odnotowano narodziny trojaczków, z których każde jest zarażone koronawirusem. Jednak u matki nie zdiagnozowano wcześniej choroby, która mogła przebiegać bezobjawowo. Ich przypadek może pomóc nauce w badaniu dziedziczenia wirusa SARS-CoV-2.
Nie tylko przez USA przetacza się fala protestów spowodowanych śmiercią George'a Floyda, który zmarł na skutek brutalnej interwencji policji. Podobną historią żyją właśnie Meksykanie, gdzie doszło do niemal identycznej sytuacji. W kraju od razu ruszyły protesty.
W Meksyku odkryto największą i najstarszą znaną konstrukcję zbudowaną przez starożytną cywilizację Majów. Kolosalna prostokątna platforma została wzniesiona między 1000 a 800 p.n.e. w stanie Tabasco i prawdopodobnie była świątynią.
Policja w Meksyku znalazło zwłoki siedmiu funkcjonariuszy, którzy zaginęli przed kilkoma dniami. Rozczłonkowane ciała znaleziono w czarnych workach w porzuconym samochodzie.
W czasie prac wykopaliskowych na terenie przyszłego lotniska w Mexico City, zespół archeologów trafił na niezwykłe znalezisko. Na niewielkim terenie odnaleziono szkielety dziesiątek mamutów oraz wielu innych zwierząt, a także ludzi. Eksperci wciąż nie są pewni, skąd te szczątki się tam wzięły.
Liczba zakażeń koronawirusem w Brazylii jest już większa niż we Włoszech. Sytuacja nie wygląda najlepiej również w innych krajach latynoamerykańskich. Prawie sto tysięcy infekcji odnotowano już w Peru, a coraz gorzej jest też m.in. w Meksyku, Chile czy Ekwadorze. Potwierdzają się prognozy, że to Ameryka Łacińska będzie kolejnym centrum pandemii.<br />
Nad krematoriami w stolicy Meksyku bez przerwy unoszą się kłęby czarnego dymu. Zakłady nie nadążają ze spalaniem zwłok, których cały czas przybywa. Pojawiają się doniesienia, że Meksyk nie informuje o prawdziwej skali epidemii i nawet pięciokrotnie zaniża liczbę ofiar koronawirusa.