Minął ponad tydzień od potężnej ulewy, która przeszła przez Warszawę, powodując ogromne zniszczenia. Tymczasem mieszkańcy nowego bloku przy ul. Faworytki 2 na Mokotowie, nadal żyją bez prądu i ciepłej wody. Nie działają lodówki, pralki, światło, nie można wziąć ciepłego prysznica ani naładować telefonów. Jak długo potrwa ta sytuacja?
Popularność hulajnóg elektrycznych jest niewątpliwie ogromna. Niestety, w dużych miastach, użytkownicy tego sprzętu często nie spodziewając się zagrożenia, doprowadzają do bardzo groźnych sytuacji i wypadków. Tak było w Warszawie. Wszystko się nagrało.
W czwartek, 16 maja media donosiły o okrutnej zbrodni dokonanej w Warszawie na 81-letniej kobiecie. Teraz w sprawie na jaw wychodzą nowe fakty. Seniorka miała mieć worek na głowie i obcięte palce. Jak się okazuje, zbrodni przypominającej egzekucję miał dokonać jej syn.
Policja z Mokotowa opublikowała wizerunek mężczyzny, który może mieć związek z gwałtem, do ktorego doszło kilka dni temu przy ul. Wiktorskiej 99 w Warszawie. Funkcjonariusze proszą o pomoc w dotarciu do tego człowieka.
Patrolujący na Mokotowie policjanci zwrócili uwagę na mężczyznę, który na widok radiowozu, rzucił się do ucieczki. To wzbudziło podejrzenia policjantów, jak się okazało, słusznie. Zatrzymany przez nich 27-latek nie wrócił do aresztu po pracy i to już pierwszego dnia! Ucieczka ściągnęła na niego spore problemy, także przez to, co przy nim znaleziono.
Tą sprawą w ubiegłym roku żyła cała Polska. Małżeństwo postanowiło porzucić swoich synów i wyjechać. Znaleziono ich w czeskiej Pradze, ale do tej pory nie nawiązali oni kontaktu z bliskimi - opowiada "Polityce" ciotka dzieci. Co dzieje się z chłopcami i skąd radykalna decyzja ich rodziców?
Wyszli z domu w nocy, zostawiając dwóch nieletnich synów i list pożegnalny. Następnie słuch po nich zaginął. Znaleziono ich niemal miesiąc później w Pradze w Czechach. Sąd podjął decyzję w ich sprawie. Co postanowił?
Fala zatruć psów w parkach martwi mieszkańców Warszawy. Do klinik weterynaryjnych zgłaszają się właściciele czworonogów, u których obserwuje się apatię, nudności, czy silną niewydolność nerek. Warszawski ratusz ustalił, co prawdopodobnie jest przyczyną masowych zatruć.
Policjanci z warszawskiego Mokotowa zatrzymali sprawcę uszkodzenia zabytkowej figurki Matki Boskiej, umieszczonej w kaplicy za kościołem przy ul. Czerniakowskiej w Warszawie. Podejrzanym okazał się 38-letni obywatel Tadżykistanu. Mężczyzna usłyszał zarzut znieważenia przedmiotu czci religijnej, obrażenia uczuć religijnych oraz uszkodzenia mienia.
Policjanci z warszawskiego Mokotowa pracowali nad zgłoszoną sprawą skradzionego telefonu. Pokrzywdzony na moment podłączył telefon do ładowarki w jednej z restauracji przy ul. Puławskiej. Po chwili okazało się, że telefon został skradziony. Sprawcą okazał się członek rodziny pokrzywdzonego. Mężczyzna, chcąc w łatwy sposób uzyskać pieniądze zastawił aparat w lombardzie.
Do niecodziennego zdarzenia doszło w stolicy. Policjanci zatrzymali 47-letnią kobietę, podejrzaną o wybicie szyby w wiacie przystankowej przy Królikarni. Jak się tłumaczyła, wszystko zrobiła przez mężczyznę, który ją porzucił.
Koszmarne sceny na warszawskim Mokotowie. Czterolatek poparzył sobie rączki, bo 39-letni sąsiad postanowił oblać kwasem jego rowerek. Dlaczego dopuścił się takiego czynu?
28-latek pracował w jednej z warszawskich firm zaledwie od marca br. Od tego czasu zdążył wynieść z zakładu pracy 13 laptopów, 2 mini komputery i 28 dysków wartych około 71.500 zł. Mężczyźnie grozi 5 lat więzienia.
Jak ustaliło o2.pl w markecie Carrefour Express przy ul. Bytnara "Rudego" w Warszawie doszło do niebezpiecznego incydentu. 31-letni pijany mężczyzna chodził po sklepie w kamizelce z napisem "Policja" z siekierą oraz czarno-prochowym rewolwerem. Kierowniczka sklepu wezwała policję.
Na warszawskim Mokotowie doszło do pobicia 70-letniego mężczyzny. Napastnik wszedł do sklepu bez maski, a kiedy starszy mężczyzna zwrócił mu uwagę, został zaatakowany. Agresor na odchodnym powiedział, że "znajdzie i zabije" seniora.
Policjanci zatrzymali 18-latka po tym, jak uszkodził radiowóz i znieważał funkcjonariuszy. Był pod wpływem alkoholu i mówił, że jego tata jest bardzo bogaty, więc zapłaci za koszty zniszczeń. Grozi mu kara kilku lat pozbawienia wolności.
Mokotowska policja wytropiła i zatrzymała mężczyznę, który groził swojej matce wysadzeniem jej bloku w powietrze. Około godziny 3.00 nad ranem mężczyzna zerwał kable i uszkodził rury w budynku, o czym poinformował telefonicznie krewną.<br />
Willa Podgórskich, zwana także Małym Belwederem na Czerniakowie, znalazła się w centrum kataklizmu wywołanego awarią sieci ciepłowniczej na warszawskim Mokotowie. Właściciele ratowali swoje dzieci i psa przed wrzącą wodą wlewającą się do domu. Teraz opowiedzieli o2 o dramacie, który przeżyli. <br />