26-letnia wnuczka Leszka Millera od kilku miesięcy zmagała się ze złym samopoczuciem. Po dłuższym pobycie w szpitalu lekarze postawili wreszcie diagnozę. Okazuje się, że Monika Miller choruje na rzadką, nieuleczalną chorobę.
Monika Miller, w związku ze swoim zdrowiem, przechodzi ostatnio ciężkie chwile. O wszystkim regularnie informuje swoich fanów na Instagramie. W najnowszym poście podzieliła się jednak zupełnie inną nowiną. To, co wyjawiła, mało kto o niej wiedział.
Wnuczka Leszka Millera od kilku dni przebywa w szpitalu. W rozmowie z "Super Expressem" zdradziła, co udało się ustalić. Nie jest dobrze. - Największym zmartwieniem jest guz - wyjaśniła zmartwiona Monika Miller.
Monika Miller wylądowała w szpitalu, o czym poinformowała za pośrednictwem Instagrama. Jak się czuje wnuczka byłego premiera? Leszek Miller zabrał głos.
Monika Miller za pośrednictwem Instagrama wyznała, że stan jej zdrowia uległ znacznemu pogorszeniu. Musiała położyć się do szpitala, ponieważ zauważono u niej "guzy, które wyglądają niebezpiecznie".
26-letnia wnuczka Leszka Millera opublikowała w mediach społecznościowych ponętną fotografię. Gwiazda postanowiła zapozować do zdjęcia bez spodni. Opatrzyła fotkę krótkim, acz wymownym podpisem.
Monika Miller opublikowała kontrowersyjne zdjęcie. Gwiazda zapozowała z cebulą w dłoni, jednocześnie dzieląc się osobliwym przesłaniem z fanami.
Wnuczka byłego premiera, Leszka Millera, to dość charakterystyczna postać w rodzimym show-biznesie. Kolczyki, tatuaże, kolorowe włosy i ubrania, a do tego kontrowersyjne wypowiedzi. Dziewczyna jednak nie przestaje szokować. Na jej Instagramie pojawiło się zdjęcie, które zszokowało internautów.
Wnuczka Leszka Millera niemal codziennie musi mierzyć się z obraźliwymi komentarzami. W programie Dzień dobry TVN opowiedziała o fali hejtu, która ją spotyka oraz swoim nowym singlu, inspirowanym właśnie doświadczaną przez nią mową nienawiści.
Monika Miller pochwaliła się na Instagramie zdjęciem ze znanym politykiem. Sławny dziadek, Leszek Miller, skomentował zdjęcie wnuczki. "W pewnym stopniu podziela moje poglądy" - powiedział.
Monika Miller, wnuczka byłego premiera Leszka Millera, przeszła metamorfozę. Przez lata była znana ze swoich dredów i tatuaży. Jak wygląda teraz?
26-letnia wnuczka Leszka Millera Monika ostro zareagowała na komentarze plażowiczów nad Bałtykiem. Jak mówi, można tam usłyszeć "obrzydliwe zwroty na temat sylwetki czy wyglądu. "Wstydzić powinny się osoby, które tych określeń używają" - pisze na Instagramie.
Monika Miller jest bardzo zżyta ze swoim dziadkiem Leszkiem Millerem. W najnowszej książce o byłym premierze "Miller. Twardy romantyk" wnuczka polityka zdobyła się na poruszające wyznanie.
Monika Miller ewidentnie lubi wzbudzać kontrowersje. Opinia publiczna zwraca uwagę zarówno na jej wygląd, jak i wypowiedzi. Ostatnio wnuczka Leszka Millera mocno się otworzyła. Chyba nikt nie spodziewał się takich wyznań.
Wnuczka Leszka Millera mocno zaskoczyła internautów. Ostatnio wrzuciła zdjęcie, na którym totalnie nie przypomina samej siebie. Wszystko dlatego, że jej tatuaże zniknęły!
Monika Miller, wnuczka Leszka Millera, po raz kolejny zadziwiła swoich fanów. Na Instagramie zaprezentowała swoje "nowe dziecko", czyli... tatuaż. Fani są zachwyceni.
Słynąca z kontrowersyjnego usposobienia wnuczka Leszka Millera złożyła kobietom niestandardowe życzenia na 8 marca. Jej słowa wzbudziły skrajne emocje.
Monika Miller postawiła na radykalną zmianę wizerunku. Zdecydowała się na nową fryzurę i wcale nie chodzi o delikatne podcięcie czy też nieznaczną modyfikację koloru.