Policja wyjaśnia okoliczności śmierci morświna, którego znaleziono na plaży w Mechelinkach w Gdyni. Ssak - kuzyn delfina - miał rozcięty brzuch, co sugeruje, że nie zginął z przyczyn naturalnych. Tym bardziej, że wciąż nie wiadomo, kto zabija foki na polskim wybrzeżu Bałtyku.
Tragiczny bilans nad Bałtykiem. Jednego dnia znaleziono ciała 15 fok, a Błękitny Patrol WWF odnotował przypadki śmierci trzech morświnów. Jeden z nich miał odciętą płetwę ogonową, przecięty brzuch i grzbiet.