Dariusz Joński był jednym z polityków, którzy pojawili się na granicy polsko-białoruskiej na początku kryzysu migracyjnego. Joński został zapytany o to, jak patrzy na tamte wydarzenia z perspektywy czasu. Czy dziś zdecydowałby się zachować w ten sam sposób?
Prawie 400 prób nielegalnego przedostania się do Polski w ostatnich dwóch dniach zanotowała Straż Graniczna. Kryzys na granicy z Białorusią nasila się i w ostatnich dniach funkcjonariusze nie mają spokojnej służby. Zgodnie z zapowiedziami, reżim Alaksandra Łukaszenki znów atakuje naszą granicę.
Fińska premier Sanna Marin zapowiedziała we wtorek budowę ogrodzenia na granicy z Rosją. Od dłuższego czasu o takie rozwiązanie apeluje do władz straż graniczna. Do Finlandii mają masowo przedostawać się nielegalni imigranci z Rosji.
W związku z inwazją na Ukrainę inne kraje graniczące z Rosją też poczuły się zagrożone. Władze Finlandii planują wybudować na granicy 1340-kilometrowy mur, który miałby poprawić bezpieczeństwo i zapobiec możliwym prowokacjom. "To dla nas duża zmiana" - powiedział fińskiej stacji Yle wysoki rangą urzędnik w ministerstwie obrony.
Senat wprowadził w czwartek kilkanaście poprawek do projektu MSWiA, który dotyczy budowy muru na granicy z Białorusią. Szef resortu wyraził nadzieję, że ustawa szybko trafi do prezydenta i że ten ją podpisze. Powiedział także, jaki jest cel w związku z powstaniem muru.
1,6 mld zł ma kosztować budowa muru na granicy polsko-białoruskiej. Sejm przegłosował to w czwartek. Eksperci, z którymi rozmawiamy, mają poważne wątpliwości, czy budowa zapory realnie zatrzyma problem nielegalnej migracji.
W Sejmie odbyło się głosowanie w sprawie ustawy o zabezpieczeniu granicy państwowej. Większość posłów opowiedziało się za projektem zgłoszonym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Podano, kto będzie głównym inwestorem i ile będzie kosztował.
Czy wojsko na granicy polsko-białoruskiej buduje płot, używając do tego… białoruskich materiałów? Tak wynika ze zdjęć zrobionych przez fotoreporterów - widać na nich skrzynie ze szpilkami wyprodukowanymi u naszych wschodnich sąsiadów. MON jednak zdecydowanie zaprzecza.